icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Marszałkowski: Ukraina przed wojną była liczącym się eksporterem węgla

– Przed wojną, czyli właściwie przed 2014 rokiem, Ukraina była bardzo liczącym się eksporterem węgla. Nie tylko tego opałowego, ale też na przykład antracytu czy węgli przerabianych na koksujące – powiedział redaktor BiznesAlert.pl Mariusz Marszałkowski w rozmowie z Polskim Radiem.

– Przed wojną, czyli właściwie przed 2014 rokiem, Ukraina była liczącym się eksporterem węgla. Nie tylko tego opałowego, ale też na przykład antracytu czy węgli przerabianych na te koksujące – mówił Mariusz Marszałkowski na antenie Polskiego Radia.

– Dodatkowo na Ukrainie znajdują się duże zasoby gazu ziemnego. Przed okresem wojennym, Ukraińcy zużywali 28 miliardów m sześc. gazu. Ponadto większość tego zapotrzebowania była pokrywana z wydobycia krajowego, ponieważ prawie 17 miliardów gazu, Ukraina pozyskiwała ze swoich złóż – zaznaczył.

– Huty ukraińskie również funkcjonowały właśnie w oparciu o surowiec wydobywany na Ukrainie. Teraz wojna pokazuje, jak duże straty te działania zbrojne już przyniosły Ukrainie pod kątem tych surowców mineralnych. Mówi się o ponad 40 procentach zajętych złóż węgla, 20 procentach złóż gazu, 12 procentach złóż ropy naftowej i bardzo dużym procencie złóż stali i innych metali, w tym metali ziem rzadkich – tłumaczył.

– Więc nawet jeżeli popatrzymy pod kątem rosyjskich zdobyczy terytorialnych, które z perspektywy czasu trwania konfliktu, nie są oszałamiające, to jednak z perspektywy wartości surowcowych, już jest to duży cios dla ukraińskiej gospodarki – dodał Mariusz Marszałkowski w rozmowie z Polskim Radiem.

Opracował Jędrzej Stachura

Marszałkowski: Węgiel dociera do Polski, ale czy dotrze do polskich domów?

– Przed wojną, czyli właściwie przed 2014 rokiem, Ukraina była bardzo liczącym się eksporterem węgla. Nie tylko tego opałowego, ale też na przykład antracytu czy węgli przerabianych na koksujące – powiedział redaktor BiznesAlert.pl Mariusz Marszałkowski w rozmowie z Polskim Radiem.

– Przed wojną, czyli właściwie przed 2014 rokiem, Ukraina była liczącym się eksporterem węgla. Nie tylko tego opałowego, ale też na przykład antracytu czy węgli przerabianych na te koksujące – mówił Mariusz Marszałkowski na antenie Polskiego Radia.

– Dodatkowo na Ukrainie znajdują się duże zasoby gazu ziemnego. Przed okresem wojennym, Ukraińcy zużywali 28 miliardów m sześc. gazu. Ponadto większość tego zapotrzebowania była pokrywana z wydobycia krajowego, ponieważ prawie 17 miliardów gazu, Ukraina pozyskiwała ze swoich złóż – zaznaczył.

– Huty ukraińskie również funkcjonowały właśnie w oparciu o surowiec wydobywany na Ukrainie. Teraz wojna pokazuje, jak duże straty te działania zbrojne już przyniosły Ukrainie pod kątem tych surowców mineralnych. Mówi się o ponad 40 procentach zajętych złóż węgla, 20 procentach złóż gazu, 12 procentach złóż ropy naftowej i bardzo dużym procencie złóż stali i innych metali, w tym metali ziem rzadkich – tłumaczył.

– Więc nawet jeżeli popatrzymy pod kątem rosyjskich zdobyczy terytorialnych, które z perspektywy czasu trwania konfliktu, nie są oszałamiające, to jednak z perspektywy wartości surowcowych, już jest to duży cios dla ukraińskiej gospodarki – dodał Mariusz Marszałkowski w rozmowie z Polskim Radiem.

Opracował Jędrzej Stachura

Marszałkowski: Węgiel dociera do Polski, ale czy dotrze do polskich domów?

Najnowsze artykuły