OPEC wraz z krajami stowarzyszonymi na czele z Rosją, czyli OPEC+, uzgodnili w poniedziałek niewielką obniżkę wydobycia ropy, aby podnieść ceny, które w ostatnim czasie spadały.
Producenci ropy zmniejszą produkcję o 100 tysięcy baryłek dziennie, co stanowi zaledwie 0,1 procenta światowego popytu na październik, a także uzgodnili, że mogą spotkać się w dowolnym momencie w celu dostosowania wydobycia przed kolejnym spotkaniem zaplanowanym na 5 października.
Według komentatorów ta decyzja zasadniczo utrzymuje status quo. – OPEC+ obawia się przedłużającej się zmienności cen spowodowanej słabymi nastrojami makroekonomicznymi, niską płynnością i ponownymi lockdownami w Chinach, a także niepewnością co do potencjalnej umowy między USA a Iranem i próbami stworzenia limitu cen dla rosyjskiej ropy – powiedział analityk Matthew Holland z Energy Aspects.
Arabia Saudyjska, czołowy członek OPEC, wskazała w zeszłym miesiącu na możliwość cięć wydobycia w celu rozwiązania problemu „przesadnych spadków cen ropy”.
Reuters/Michał Perzyński