KGHM zależało na partnerskich warunkach współpracy przy budowie offshore, i to udało się nam osiągnąć w relacjach z koncernem Total – powiedział Michał Świerczewski z departamentu OZE KGHM podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Inwestycje KGHM w offshore
– KGHM jest liderem w wydobyciu surowców, m.in. miedzi, srebra, ale i innych cennych kruszców jak złoto czy platyna. Jesteśmy też w czołówce koncernów energochłonnych w Polsce. Nasze roczne zużycie energii sięga 3 TWh rocznie, co plasuje nas na drugim miejscu, jeżeli chodzi o konsumpcję energii w Polsce. To jest zasadniczy powód, dlaczego rozmawiamy dziś o udziale w rozwoju polskiego offshore – mówił przedstawiciel miedziowego koncernu.
– Mamy dwa horyzonty czasowe, jeżeli chodzi o nasza transformację. Pierwszy jest określony w ramach do 2030 roku. Wtedy zamierzamy osiągnąć status auto producenta w co najmniej 50 procentach naszego zapotrzebowania na energię, w tym energię pochodzącą z OZE, a w horyzoncie do 2050 roku w planach mamy pełną dekarbonizację. Dlatego OZE na lądzie, OZE na morzu i małe reaktory jądrowe z naszym udziałem – powiedział Świerczewski
Przedstawiciel KGHM wytłumaczył również, dlaczego koncern wybrał francuski Total Energies jako partnera przy realizacji projektu Morskich Farm Wiatrowych.
– Postawiliśmy na partnerstwo z Totalem w segmencie offshore z uwagi na zbieżność celów pod kątem neutralności klimatycznej i ambicji transformacyjnych. Poza tym, Total jest rzetelnym partnerem w kontekście możliwości wykonania inwestycji w założonym harmonogramie i budżecie. Ważnym dla nas było partnerskie ustalenie zasad i przedmiotu współpracy w tych morskich projektach – podsumował.
Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Polska odwraca się plecami do Bałtyku, chociaż bierze z niego coraz więcej
