Z dumą przyjęliśmy decyzję Ministra Obrony Narodowej o utworzeniu Wojskowej Wyżyny Lotniczej w oparciu o naukowo – technologiczny potencja! naszych miast oraz innowacyjne rozwiązania firmy Airbus Helicopters – czytamy w liście otwartym władz Dęblina, Łodzi i Radomia.
Dzięki współpracy z międzynarodowym potentatem branży lotniczej wspólnie stworzymy w Polsce ponad trzy tysiące nowych miejsc pracy. Realizacja strategicznego kontraktu na wyposażenie naszej armii w najnowocześniejsze helikoptery wielozadaniowe to impuIs dla polskiej gospodarki oraz szansa dla polskich firm i instytucji na skorzystanie z bogatego programu offsetowego – piszą sygnatariusze.
Cieszymy się, że naszym partnerem w unowocześnianiu polskiego wojska będzie Grupa Airbus, która blisko 15 lat kooperuje z polskimi partnerami, zatrudnia już dziś ponad 900 osób i posiada w naszym kraju swoje centrum projektowe, jesteśmy przekonani, że dzięki doświadczeniu zdobytemu przy realizacji dotychczasowych projektów i wzajemnemu zaufaniu, program Caracal Polska będzie wielkim sukcesem nie tylko naszych miast, ale całego przemysłu zbrojeniowego – kończą przedstawiciele miast Wyżyny Lotniczej.
– W XIX wieku Łódź i okolice, za sprawą przemysłu włókienniczego i powieści Władysława Reymonta, zyskała miano „ziemi obiecanej”. W XXI wieku, za sprawą przemysłu lotniczego, może zostać ochrzczona mianem „wyżyny lotniczej”- pisał minister Tomasz Siemoniak. – Jeśli rozpoczęte kilka dni temu testy weryfikujące śmigłowiec EC-725 Caracal wypadną pozytywnie, doprowadzi to do podpisania umowy na dostawę 50 maszyn wielozadaniowych. Będzie to ważne dla wojska, które zwiększy swoją zdolność do wykonania szerokiego spektrum zadań. Ale będzie to także ważna decyzja dla Łodzi i całego regionu rozciągającego się od Dęblina, przez Radom aż po Łódź.
