AlertAtomBezpieczeństwoEnergetyka

Rosja chciała zająć atom Ukrainie by szantażować Zachód. Udało się tylko w Zaporożu

Zaporoska Elektrownia Jądrowa fot. Wikimedia

Brytyjski think tank Royal United Services Institute ustalił, że Rosjanie planowali przejąć elektrownie jądrowe na Ukrainie, by szantażować Zachód katastrofą nuklearną. Udało im się to tylko w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, bo „trzydniowa operacja specjalna” spaliła na panewce.

– Rosja planowała zająć Ukrainę w ciągu 10 dni, a do sierpnia ją anektować – wynika z przechwyconych rosyjskich dokumentów, które miały być podpisane przez prezydenta Władimira Putina – ujawnił w czwartek brytyjski think-tank Royal United Services Institute (RUSI) cytowany przez Polską Agencję Prasową.

– W planach inwazji miały podobno być przedstawione działania dotyczące ukraińskich elektrowni atomowych, których zajęcie miało zapewnić schronienie rosyjskim wojskom, dać kontrolę nad systemem energetycznym Ukrainy oraz potencjalną możliwość szantażowania krajów europejskich ryzykiem skażenia nuklearnego – czytamy w PAP. Rosjanie zajęli dotąd tylko Zaporoską Elektrownię Jądrową w Energodarze. Stacjonuje tam wojsko rosyjskie i regularnie dochodzi do incydentów grożących usterką. Rosjanie odmawiają demilitaryzacji obiektu na wniosek Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.

– Rosja planowała rozpocząć inwazję od zmasowanych ataków rakietowych i lotniczych przeciwko ukraińskim celom wojskowym, ale nie planowano uderzać w infrastrukturę krytyczną, taką jak elektrownie i koleje, ponieważ były one kluczowe dla jej planów zajęcia kraju – przekonuje RUSI.

Rosjanie mieli planować zajęcie Ukrainy w 10 dni oraz jej aneksję do sierpnia 2022 roku. Jednakże skuteczna obrona ukraińska wspierana przez Zachód doprowadziła do kontrofensywy, która pozwoliła odbić okolice Kijowa, Charkowa i Chersonia. Trwają walki o Donbas oraz most lądowy z Rosji na Krym. Rosjanie atakują infrastrukturę energetyczną Ukrainy, by podkopać jej morale oraz utrudnić logistykę kontrofensywy.

Polska Agencja Prasowa/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Rosja straszy atomem, bo może (ANALIZA)


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...
Uroczystość podpisania kontraktu Westinghouse-MVM. Fot. WEC

Partner atomowy Polski dostarczy paliwo jądrowe na Węgry

Westinghouse, amerykański dostawca paliwa jądrowego i projektant reaktorów pierwszej polskiej elektrowni jądrowej, podpisał kontrakt z węgierskim dystrybutorem energii elektrycznej. Amerykanie...

Motyka odpowiada na projekt prezydenta zespołem specjalnym

Ministerstwo energii powołało specjalny zespół do opracowania rekomendacji i założeń do propozycji przepisów dot. kształtowania i kalkulacji taryf dla energii...

Udostępnij:

Facebook X X X