Sojusz Północnoatlantycki przygotował dyskusję przy okazji Monachijskiego Forum Bezpieczeństwa poświęconą bezpieczeństwu energetycznemu sojuszu, które ma zapewnić transformacja energetyczna armii. NATO zwraca uwagę na odporność infrastruktury krytycznej, której waga jest widoczna w dobie inwazji Rosji na Ukrainie.
17 lutego na konferencji w Monachium odbył się panel poświęcony transformacji energetycznej sił zbrojnych zorganizowany przez Wydział Nadchodzących Zagrożeń Bezpieczeństwa oraz Międzynarodową Radę Wojskową na rzecz Klimatu i Bezpieczeństwa.
Uczestnicy obrad przypomnieli, że nowa koncepcja strategiczna NATO zakłada uwzględnienie wpływu zmian klimatu na bezpieczeństwo. – Inwazja Rosji na Ukrainie oraz kryzys energetyczny, który za nią poszedł, połączone z konsekwencjami przyspieszających zmian klimatu stworzyły nowe i bardziej złożone środowisko bezpieczeństwa – czytamy w komunikacie NATO. Wicesekretarz generalny NATO do spraw nadchodzących zagrożeń bezpieczeństwa David van Weel uznał, że NATO „musi postawić w centrum debaty zmiany klimatu oraz transformację energetyczną w ramach całego przedsięwzięcia, jakim jest Sojusz, także w odniesieniu do treningu, ćwiczeń, planowania sił, a także rozwoju i wykorzystywania możliwości wojskowych.”
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg mówił w Monachium o wadze odporności infrastruktury krytycznej w energetyce. – Jeszcze do niedawna niektórzy mówili, że dostawy gazu to sprawa czysto ekonomiczna – mówił w odniesieniu do kryzysu energetycznego, który został wywołany przez rosyjski Gazprom ograniczający podaż błękitnego paliwa w Europie przez uzależnienie części państw członkowskich od dostaw z tego kierunku tłumaczone względami ekonomicznymi.
Warto przypomnieć, że 26 września 2022 roku doszło do sabotażu gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2, a w bliskiej koincydencji czasowej do licznych incydentów z udziałem infrastruktury krytycznej w energetyce Zachodu, w tym zakłóceń pracy kabla łączącego Polskę oraz Szwecję o nazwie SwePol Link. Niedługo potem został uruchomiony gazociąg Baltic Pipe z Norwegii, przez Danię, do Polski.
NATO/Wojciech Jakóbik
Ambasador Niemiec: Nord Stream 2 został zniszczony politycznie jeszcze przed sabotażem (ROZMOWA)