(Prime/Piotr Stępiński)
Zdaniem prezesa Ukrnafty Petera Vanhecke Naftogaz, posiadający pakiet kontrolny firmy Ukrnafta, powinien zwrócić 2 mld m3 gazu. Jednocześnie podkreśla, że spółka ta nie jest w stanie pokryć zobowiązań podatkowych oraz wypłat dywidend dla państwa. Naftogaz oskarża kierownictwo Ukrnafty o zatajanie zysków z nielegalnego handlu ropą i wstrzymywanie wpłaty dywidend do skarbu.
Trwa konflikt wokół Ukrnafty pomiędzy głównym akcjonariuszem spółki – Naftogazem – a mniejszościowym udziałowcem Igorem Kołomojskim posiadającym istotne, nieformalne wpływy w naftowej kompanii. Wobec jej trudnej sytuacji rząd w Kijowie planuje zmianę jej kierownictwa.
Wcześniej ukraińskie media informowały, że zadłużenie spółki wynosi 5,5 mld hrywien (261 mln dolarów). W tym samym czasie przed ostatnim, piątkowym posiedzeniem rady nadzorczej Ukrnafty Kołomojski powiedział dziennikarzom, że spółka spłaci swoje zobowiązania dopiero po tym jak Naftogaz ureguluje swoje należności względem Ukrnafty opiewające na 50 mld hrywien (2,4 mld dolarów).
Ukrnafta odmawia wypłacenia państwu 1,8 mld hrywien (85 mln dolarów) dywidendy za okres ostatnich trzech lat (termin ich wypłaty upłynął 10 kwietnia – przyp. red.). Odmowa wypłaty jest uzasadniana tym, że w 2008 roku Naftogaz ,,skonfiskował” Ukranfcie gaz o wartości 2,6 mld hrywien (123 mln dolarów) i do tej pory za niego nie zapłacił. Naftogaz uważa te argumenty za niewłaściwe oraz sprzeczne z prawem.
– Naftogaz odmówił wypełnienia swoich zobowiązań wobec nas. Naftogaz jest nam winien 10 mld m3 gazu, który znajduje się w jego podziemnych magazynach, i które powinien nam zwrócić. Ze wspomnianej wielkości 2 mld m3 powinno zostać zwrócone na mocy sierpniowego postanowienia sądu, które zdaniem sądu gospodarczego wyższej instancji nie podlega apelacji. Naftogaz powinien zwrócić nam 2 mld m3 gazu – powiedział Vanhencke podczas wywiadu dla telewizji 1+1.
Według prezesa Ukrnafty w przypadku umorzenia długów spółki wobec Naftogazu może ona zwrócić swoje zobowiązania wobec państwa.
Więcej o tej sprawie można przeczytać w alercie BiznesAlert.pl z 29 maja oraz w komentarzu z 28 maja.
