(Wojciech Jakóbik)
W Wiedniu rozpoczyna się 5 czerwca szczyt kartelu naftowego OPEC. Eksperci nie spodziewają się po nim rewolucyjnych decyzji.
Podczas ostatniego szczytu w listopadzie 2014 roku kraje członkowskie zdecydowały o utrzymaniu polityki eksportu ropy naftowej pomimo istotnego spadku jej ceny na światowych rynkach.
Pomimo obaw krajów najbardziej uzależnionych od eksportu tego surowca, Arabia Saudyjska, największy eksporter w grupie, zamierza dalej rywalizować o rynki światowe niską ceną i dużym wolumenem, dlatego nie planuje zmniejszać eksportu.
Tymczasem cena ropy naftowej stopniowo rośnie. Wróciła już do poziomu ponad 60 dolarów za baryłkę Brent, po sięgnięciu poziomu niemal 40 dolarów na przełomie roku. W piątek o 10 polskiego czasu Brent taniał do 61,68 dolarów za baryłkę w kontraktach lipcowych a WTI do 57,58 dolarów za tę samą ilość.