icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Chiny osiągają postępy w branży kolei wodorowej, ale muszą gonić Niemców

Wraz z koniecznością wprowadzania transformacji energetycznej wiele firm kolejowych pilnie opracowuje pociągi zasilane woderem. Chiny coraz śmielej opracowują nowe technologie, które mogą zrewolucjonizować branżę kolejową, jednak w tym wyścigu muszą rywalizować z Niemcami, którzy zostawili Chińczyków daleko w tyle.

W zeszłym tygodniu chiński koncern kolejowy CRRC wprowadził na rynek bezemisyjny, czteroczłonowy pociąg pasażerski napędzany wodorem, który jest w stanie rozpędzić się do 160 km/h, zasięg wynosi około 600 km i emituje wyłącznie wodę. Pojazd może przewozić na pokładzie łącznie 1502 pasażerów.

Według zapewnień producenta, pociąg może poruszać się autonomicznie. Komunikację z pojazdem zapewnia sieć 5G. Skład wyposażono ponadto w inteligentne funkcje jazdy, takie jak automatyczne budzenie, automatyczne uruchamianie i zatrzymywanie oraz automatyczny powrót do zajezdni.

CRRC podkreśla, że pociąg został wyposażony nie tylko w wodorowe ogniwa paliwowe, ale także w superkondensatory, które można porównać do tzw. power banku. Są one powoli ładowane przez ogniwa paliwowe, aby następnie dostarczyć jednostce dużą moc, gdy jest ona najbardziej potrzebna.

Inną zaletą superkondensatorów jest to, że mogą one magazynować energię przechwyconą z hamowania. Może to być szczególnie pomocne, gdy pociąg pokonuje długie wzniesienie. Podczas zjazdu część energii może zostać przechwycona i przechowywana jako energia elektryczna do późniejszego wykorzystania. Według producenta, pociąg wodorowy ma pozwolić zaoszczędzić nawet 10 tys. kilogramów CO2 rocznie w porównaniu z pociągiem z lokomotywą spalinową.

Mimo że, osiągnięcia Chin w dziedzinie pociągów wodorowych są imponujące, to mają spory dystans do nadrobienia, gdyż w wykorzystaniu tego rodzaju pociągów przodują na razie Niemcy, którzy wykorzystują 14 składów Alstom Coradia iLint. Pojazd CRRC może jednak rozpędzać się do prędkości o ok. 20 km/h większej – do 160 km/h – podobnie jak Siemens Mireo Plus H, ale ILinty oferują za to znacznie większy zasięg, bo ok. 1000 km.

Warto wspomnieć, że w tym roku Państwo Środka zaprezentował nowatorskie rozwiązania w branży kolejowej. Na początku kwietnia China Railway Enginering Company CREC ogłosił, że zakończył pierwszą fazę testów najnowszych pociągów typu maglev wykonanych w technologii EDS, która pozwala pociągom osiągnięcie prędkości 600 km/h. Technologia EDS zawszenie elektrodynamiczne polega na tym że w pociągach jest całkowicie wyeliminowane tarcie co pozwala im automatycznie na osiągnięcie jeszcze większej prędkości.

Ponadto Chiny do 2035 roku zamierzają uruchomić pierwszą na świecie linię kolej hyperloop, która pozwoli na osiągnięcie prędkości 1000 km/h. Hyperloop to ultraszybki system pociągów magnetycznych (maglev), poruszający się w tunelu próżniowym, co umożliwia mu osiągnięcie ogromnej prędkości.

China Daily / Jacek Perzyński

Chiny chcą uruchomić pierwszy hyperloop do 2035 roku

Wraz z koniecznością wprowadzania transformacji energetycznej wiele firm kolejowych pilnie opracowuje pociągi zasilane woderem. Chiny coraz śmielej opracowują nowe technologie, które mogą zrewolucjonizować branżę kolejową, jednak w tym wyścigu muszą rywalizować z Niemcami, którzy zostawili Chińczyków daleko w tyle.

W zeszłym tygodniu chiński koncern kolejowy CRRC wprowadził na rynek bezemisyjny, czteroczłonowy pociąg pasażerski napędzany wodorem, który jest w stanie rozpędzić się do 160 km/h, zasięg wynosi około 600 km i emituje wyłącznie wodę. Pojazd może przewozić na pokładzie łącznie 1502 pasażerów.

Według zapewnień producenta, pociąg może poruszać się autonomicznie. Komunikację z pojazdem zapewnia sieć 5G. Skład wyposażono ponadto w inteligentne funkcje jazdy, takie jak automatyczne budzenie, automatyczne uruchamianie i zatrzymywanie oraz automatyczny powrót do zajezdni.

CRRC podkreśla, że pociąg został wyposażony nie tylko w wodorowe ogniwa paliwowe, ale także w superkondensatory, które można porównać do tzw. power banku. Są one powoli ładowane przez ogniwa paliwowe, aby następnie dostarczyć jednostce dużą moc, gdy jest ona najbardziej potrzebna.

Inną zaletą superkondensatorów jest to, że mogą one magazynować energię przechwyconą z hamowania. Może to być szczególnie pomocne, gdy pociąg pokonuje długie wzniesienie. Podczas zjazdu część energii może zostać przechwycona i przechowywana jako energia elektryczna do późniejszego wykorzystania. Według producenta, pociąg wodorowy ma pozwolić zaoszczędzić nawet 10 tys. kilogramów CO2 rocznie w porównaniu z pociągiem z lokomotywą spalinową.

Mimo że, osiągnięcia Chin w dziedzinie pociągów wodorowych są imponujące, to mają spory dystans do nadrobienia, gdyż w wykorzystaniu tego rodzaju pociągów przodują na razie Niemcy, którzy wykorzystują 14 składów Alstom Coradia iLint. Pojazd CRRC może jednak rozpędzać się do prędkości o ok. 20 km/h większej – do 160 km/h – podobnie jak Siemens Mireo Plus H, ale ILinty oferują za to znacznie większy zasięg, bo ok. 1000 km.

Warto wspomnieć, że w tym roku Państwo Środka zaprezentował nowatorskie rozwiązania w branży kolejowej. Na początku kwietnia China Railway Enginering Company CREC ogłosił, że zakończył pierwszą fazę testów najnowszych pociągów typu maglev wykonanych w technologii EDS, która pozwala pociągom osiągnięcie prędkości 600 km/h. Technologia EDS zawszenie elektrodynamiczne polega na tym że w pociągach jest całkowicie wyeliminowane tarcie co pozwala im automatycznie na osiągnięcie jeszcze większej prędkości.

Ponadto Chiny do 2035 roku zamierzają uruchomić pierwszą na świecie linię kolej hyperloop, która pozwoli na osiągnięcie prędkości 1000 km/h. Hyperloop to ultraszybki system pociągów magnetycznych (maglev), poruszający się w tunelu próżniowym, co umożliwia mu osiągnięcie ogromnej prędkości.

China Daily / Jacek Perzyński

Chiny chcą uruchomić pierwszy hyperloop do 2035 roku

Najnowsze artykuły