AlertBezpieczeństwoEnergetykaRopaWykop

Możejki radzą sobie bez ropy z Rosji, ale to kosztuje

Rafineria Możejki. Fot. Wojciech Jakóbik.

Rafineria Możejki. Fot. Wojciech Jakóbik.

Rafineria Możejki nie przerabia ropy rosyjskiej, ale wpływa to na jej wyniki. – Można tylko spekulować, jakie pieniądze zarabiałyby Możejki, gdyby przerabiały ropę REBCO (z Rosji – przyp. red.) – mówi Konrad Włodarczyk, dyrektor biura relacji inwestorskich PKN Orlen, w odpowiedzi na pytanie BiznesAlert.pl.

BiznesAlert.pl zapytał przedstawicieli Orlenu podczas konferencji prasowej poświęconej wynikom z pierwszego kwartału 2023 roku o to, jak porzucenie ropy rosyjskiej obecnie wpływa na wyniki Rafinerii Możejki. – Rafineria w Możejkach przerabia 10 milionów ton ropy rocznie, czyli około 70 milionów baryłek. W momencie, kiedy rafineria przerabia praktycznie całościowo taką ropę z Rosji, przy dyferencjale 20 dolarów (różnica cen – przyp. red.), a tak naprawdę teraz on spada do trzech, łatwo policzyć, że jest to mniejszy wpływ, czyli 17 dolarów na baryłkę. To trzeba przemnożyć przez baryłki i wyjdzie nam mniej więcej ograniczenie jakie powoduje zmniejszenie przerobu ropy rosyjskiej – odpowiedział Konrad Włodarczyk, dyrektor biura relacji inwestorskich PKN Orlen.

– Dwucyfrowy dyferencjał, o którym mówimy, pojawia się w momencie konfliktu. Rafineria w Możejkach nigdy na dobrą sprawę nie korzystała z tego dyferencjału, była pierwszą w Europie, która kompletnie odcięła się od dostaw tego surowca do przerobu. Trudno więc porównywać wynik historyczny do dzisiejszego. Bardziej można spekulować o tym, jakie pieniądze zarabiałaby Rafineria Możejki, gdyby przerabiała ropę REBCO – dodał Marek Garniewski, prezes Orlen VC.

Orlen Lietuva, spółka-córka PKN Orlen na Litwie informowała w maju tego roku, że odnotowała stratę 182,2 mln euro w 2022 roku w porównaniu z przychodem 71,5 mln euro w 2021 roku. Jedną z przyczyn jest porzucenie ropy rosyjskiej, z której Rafineria Możejki zrezygnowała w kwietniu 2022 roku po inwazji Rosji na Ukrainę. Ta rafineria przestawiła się wówczas na dostawy z innych krajów, między innymi Arabii Saudyjskiej.

– Strata netto Orlen Lietuva w 2022 roku jest przede wszystkim konsekwencją odpisów aktualizujących wartość aktywów spółki. Konieczność dokonania tych odpisów wynikała m.in. ze wzrostu stóp dyskontowych, niestabilnej sytuacji geopolitycznej w regionie, nieprzewidywalności rynku ropy naftowej oraz wpływu sankcji na Rosję i Białoruś w związku z wojną w Ukrainie – informowało biuro prasowe PKN Orlen.

Warto dodać, że na początku inwazji Rosji na Ukrainę, Orlen nabył ponad 20 tankowców ropy pochodzącej m.in. z Morza Północnego. Część ładunków została skierowana do przerobu w Rafinerii Możejki.

Jędrzej Stachura

Jakóbik: Polska porzuciła ropę z Rosji pierwsza w Europie…ale na Litwie


Powiązane artykuły

Grupa Azoty S.A. (Tarnów), zdjęcie ilustracyjne. Źródło: grupaazoty.com

Awaria w Azotach. Produkcja polipropylenu została wstrzymana

Zakłady Grupy Azoty musiały awaryjnie przerwać produkcję po poważnym zakłóceniu w dostawie energii elektrycznej. Wstrzymana została praca kluczowych instalacji wytwarzających...
Prezydent Donald J. Trump, zdjęcie: EPA/JIM LO SCALZO

Trump oburzony atakami Ukrainy. Biały Dom rozważa cięcie wsparcia

Nowa fala napięć w relacjach amerykańsko-ukraińskich przetacza się przez Waszyngton po serii ukraińskich ataków dronowych na rosyjskie lotniska strategiczne. Jak...
Elektrownia jądrowa. Źródło Freepik

Sąd broni atomu na Pomorzu. Odrzucił skargę na decyzję środowiskową

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę na decyzję środowiskową projektu pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu. Kwietniowy wniosek stowarzyszenia...

Udostępnij:

Facebook X X X