(RIA Novosti/Piotr Stępiński)
Zdaniem wiceprzewodniczącego zarządu Gazpromu Aleksandra Miedwiediewa legalizacja wirtualnego rewersu na Ukrainę bez udziału rosyjskiej spółki jest niemożliwa, jednakże Gazprom takiej propozycji nigdy nie otrzymał.
– Legalizacja wirtualnego rewersu bez udziału Gazprom Export jest niemożliwa. I tak wszystko jedno, bo będzie to nielegalna forma ze względu na to co dzieje się w Europie. Co więcej nigdy nie otrzymaliśmy żadnego zaproszenia aby omówić tę kwestię – powiedział wczoraj dziennikarzom Miedwiediew.
Kijów wielokrotnie próbował otrzymywać rosyjski gaz kupując go za pośrednictwem europejskich spółek. Europejczycy zgodzili się sprzedać część surowca otrzymywanego z Rosji choć Rosjanie utrzymują, że warunki umowy tranzytowej zabraniają reeksportu błękitnego paliwa na terytorium Ukrainy.
Jednakże prawo unijne warunkuje wolny przepływ gazu między krajami, w których obowiązuje i nie pozwala na zakaz reeksportu. Uznaje także rewersowe dostawy jako jedno z kluczowych narzędzi łączenia rynków. Ukraina jest sygnatariuszem Wspólnoty Energetycznej i przyjęła regulacje trzeciego pakietu energetycznego UE.