Drugi dzień konferencji organizowanej przez Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej otworzyła debata polityczna, w której brali udział m.in. Ireneusz Zyska czy też Borys Budka.
W otwarciu panelu, pełnomocnik rządu do spraw Odnawialnych Źródeł Energii Ireneusz Zyska zaznaczył, iż polityka realizowana od początku ósmej kadencji sejmu pozwoliła na zaprzestanie importu paliw kopalnych z Rosji.
Minister wspomniał również, że aktualnie na poziomie europejskim trwają dyskusje nad wydłużeniem obowiązywania rynku mocy. To mechanizm wsparcia energetyki konwencjonalnej, na czele z węglową. – Trwają dyskusje nad wydłużeniem mechanizmy rynku mocy. Przedstawiciele komisji europejskiej przyznają, że powinniśmy pozwolić Polsce i innym krajom na wykorzystywanie węgla jako paliwa przejściowego.
– W Polsce w ciągu ostatnich trzech i pół roku osiągnęliśmy spektakularny sukces. Nigdy w takim okresie nie przyłączyliśmy takiej ilości OZE. W ciągu ostatnich dwóch lat Polska była na drugim miejscu po Republice Federalnej Niemiec pod względem ilości przyłączonych instalacji fotowoltaicznych. W ubiegłym roku wartość inwestycji w fotowoltaikę wynosiła około 19 mld zł – dodał Zyska.
Minister wspomniał również o planach rozwoju OZE w Polsce na najbliższe lata – W 2025 roku będziemy mieć 35 GW OZE, zaś w 2030 roku planowane jest 60 GW – wyliczał.
Przewodniczący Koalicji Obywatelskiej Borys Budka zauważył, iż energetyka odnawialna w Polsce rozwija się „nie dzięki rządowi a wbrew rządowi”. – Widzieliśmy jak błędna polityka rządu prowadziła do rekordowych cen energii. Rekordowe ceny energii prowadziły do rekordowej inflacji. Trzeba zmienić politykę rządu, która jest umacnianiem monopoli państwowych. Żeby ceny energii w Polsce były obniżone, trzeba odejść od monopoli państwowych. Polityka energetyczna powinna być prowadzona w dialogu z ekspertami, profesjonalistami. Państwo nie może być monopolistą, bo monopol państwowy powoduje drastyczne ceny – ocenił Budka.
Borys Budka odniósł się również do dużej ilości odmów przyłączeń nowych instalacji OZE w Polsce. – – Monopole państwowe rekordowo odmawiają liczby przyłączy energetycznych. Mamy system centralny monopolistów państwowych. Żadna władza centralna nie zajmie się energetyką lepiej niż prywatny biznes. Dzisiaj na rynku energii nie ma konkurencyjności – stwierdził gość konferencji.
W debacie politycznej zabrała również głos przedstawicielka Nowej Lewicy Aneta Słowińska, która zauważyła, iż „rozwój OZE to nie tylko priorytet dla biznesu, ale również dla całego społeczeństwa. Nie korzystamy z szans rozwojowych, które dają nam nowe technologie”.
Przedstawiciel Ruchu Polska 2050 Michał Kobosko stwierdził, iż „musimy zrobić wszystko co jest możliwe by wspierać energetykę”. – Sytuacja, w której rynek energetyczny jest zmonopolizowany jest niezdrowa. Polska 2050 jest za przyspieszeniem rozwoju OZE w Polsce i odchodzenia od węgla. Mamy założony cel odejścia od węgla do 2040 roku. Paliwem przejściowym w procesie transformacji energetycznej ma być gaz – ocenił Kobosko.