AlertBezpieczeństwo

Zachód sprawdzi, czy pucz Prigożyna stworzył zagrożenie nuklearne

"Zielony człowiek" podczas operacji zajęcia Krymu "

Państwa zachodnie zbadają potencjalne konsekwencje zagrożenia nuklearnego w następstwie próby buntu Jewgienija Prigożyna w Rosji, podaje brytyjski Financial Times.

Pucz, który wywołał Jewgienij Prigożyn zmusił członków G7 do dyskusji dotyczącej tego, jak osłabienie kontroli Władimira Putina nad siłami bezpieczeństwa i siłami zbrojnymi może wpłynąć na stabilność państwa, które dysponuje największym arsenałem nuklearnym na świecie.

Warto wspomnieć, że podczas rewolty wagnerowców wojska Prigożyna znajdowały się nie daleko magazynu z rosyjską bronią nuklearną Woroneż-45, co w przypadku utraty kontroli nad państwem stwarza ogromne zagrożenie dla bezpieczeństwa.

Dyplomaci stwierdzili, że możliwe negatywne skutki buntu przeciwko reżimowi Władimira Putina obnażyło brak konsensusu na Zachodzie co do ostatecznego celu, jakim jest wsparcie Ukrainy w walce z rosyjską agresją.

– Wydarzenia z weekendu pokazały jasno, że nie jesteśmy zgodni co do tego, co się stanie, jeśli Ukraina wygra tę wojnę i co to zrobi z Rosją – powiedział zachodni urzędnik, pod warunkiem zachowania anonimowości.

Niektóre państwa zachodnie, dyskutowały o tym, by Ukraina nie wykorzystywała obecnej sytuacji, np. do ataków na terytorium Rosji w celu zwiększenia niestabilności w Rosji oraz możliwą eskalacją nuklearną. Bojownicy Prigożyna przerwali bunt w sobotę około 200 km od Moskwy po zajęciu miasta dwóch ważnych miast i zestrzeleniu wielu rosyjskich samolotów wojskowych. Zachodni urzędnicy powiedzieli, że sobotnia umowa zdecydowanie osłabia kontrolę Putina.

Wedle doniesień, członkowie grupy G7 dyskutowali nad potencjalną perspektywę przejęcia przez Wagnera kontroli nad bronią jądrową oraz potencjalnymi konsekwencjami.

– Porażka militarna zniszczy rosyjską potęgę polityczną, czy też wcześniejsze zniszczenie systemu politycznego Rosji doprowadzi do katastrofy militarnej – stwierdził jeden z zachodnich dyplomatów.

Europa obawia się zdestabilizowanej Rosji. Chaos w tym państwie może doprowadzić do niekontrolowanej eskalacji wojennej oraz zagrożeniu użycia broni nuklearnej. Dlatego następne działania na terytorium Rosji mogą się spotkać z dezaprobatą ze strony zachodu.

Financial Times / Bartosz Siemieniuk / Jacek Perzyński

Perzyński: Bunt Grupy Wagnera to szok dla Pekinu. Sojusz z Rosją to błąd Chin


Powiązane artykuły

Plantatorzy tytoniu na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Polskie myśliwce w górze po kolejnym ataku Rosji na energetykę Ukrainy

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane, po raz kolejny w tym roku. To...
Elektrownia Bruce Mansfield na rzece Ohio w hrabstwie Beaver w Pensylwanii. Źródło: Wikimedia

Inwestycje zamiast rezygnacji z węgla. Czy świat pójdzie śladami USA?

Podczas gdy USA modernizują swoje elektrownie węglowe, a Chiny zwiększają zużycie surowca, kraje Europy – w tym Polska – konsekwentnie...

Udostępnij:

Facebook X X X