icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Fale upałów coraz bardziej obciążają sieci energetyczne na całym świecie

Fale upałów doprowadzają sieci energetyczne do granic możliwości na całym świecie. Pojawia się ryzyko, które może sprawić, że i tak już niebezpieczna sytuacja stanie się śmiertelny dla milionów ludzi.

Kiedy temperatura gwałtownie wzrasta, ludzie najbardziej potrzebują klimatyzacji. Jednak może to wywrzeć duże obciążenie na sieć energetyczną, potencjalnie powodując awarię, jeśli nie ma wystarczającej ilości energii elektrycznej pod ręką. To najgorszy scenariusz, któremu operatorzy sieci na całym świecie starają się zapobiec.

Należy wspomnieć, blisko 28,8 miliona ludzi w Stanach Zjednoczonych w południowej części kraju pod koniec czerwca zostało objętych alertami dotyczącymi upałów. Operator sieci ERCOT w Teksasie pobił w poniedziałek swój czerwcowy rekord zapotrzebowania na energię elektryczną po wydaniu „zegarka pogodowego” na okres od 15 do 21 czerwca i poproszeniu mieszkańców o dobrowolne oszczędzanie energii. W Teksasie i w Meksyku temperatura wzrosła do 43 stopnie Celsjusza.

Ponadto Indie i Chiny od kwietnia również cierpią z powodu ekstremalnych fal upałów. Przerwy w dostawie prądu w Indiach w tym tygodniu pozbawiły ludzi klimatyzacji i bieżącej wody. Ostatnio upały zabiły dziesiątki ludzi w północnych Indiach, zalewając szpitale i kostnice.

24 czerwca Pekin pobił czerwcowy rekord temperatury wynoszący 41 stopni Celsjusza. Największe metropolie w południowych Chinach, wezwały mieszkańców i firmy do oszczędzania energii, a krajowa administracja energetyczna organizowała ćwiczenia awaryjne, aby przygotować się na możliwe przerwy w dostawach tego lata.

Chociaż wszystkie te kryzysy są niezwykle poważne, wraz ze zmianami klimatycznymi staną się okropną nową rutyną. Rekordowe fale upałów są prognozą na przyszłość, ponieważ globalne temperatury nadal rosną, a ekstremalne upały już teraz zbierają większe żniwo. Badanie przeprowadzone w ponad 13 tys. miast na całym świecie wykazało, że liczba ludzi narażonych na ekstremalnie gorące i wilgotne dni w latach 1983-2016 potroiła się.

Sieci energetyczne również stały się bardziej podatne na uszkodzenia. Rok 2020 był rekordowym rokiem pod względem przerw w dostawie prądu w Stanach Zjednoczonych, głównie z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych i pożarów.

Niestety klimatyzacja to nie rozwiązanie, a miecz obosieczny. Może ratować życie, utrzymując ludzi w chłodzie, ale pochłania też dużo energii i jako produkt uboczny wytwarza emisje gazów cieplarnianych. Aby dostosować się do ocieplającego się świata, będą musiały zostać opracowane rozwiązania, które nie tylko podkręcają klimatyzację.

Wiele miast na świecie coraz bardziej zdaje sobie sprawę z zagrożenia jakie stwarza fala upałów. Jednym z przykładów takiego działania jest zwiększanie terenów zielonych i drzew, które pochłaniają ciepło.

Co więcej, kraje państw Unii Europejskiej i rząd USA próbują zachęcić ludzi do przyjęcia pomp ciepła, które mogą ogrzewać i chłodzić domy wydajniej niż inne urządzenia i lepiej osuszać powietrze niż standardowe klimatyzatory.

Z drugiej strony zwalczanie źródła problemu oznacza jednak zapobieganie dalszemu wzrostowi temperatur na świecie, a to również prowadzi z powrotem do naszej infrastruktury energetycznej.

Niestety uporczywe fale upałów staną się normą dla obecnych i przyszłych pokoleń. Istnieje jednak rozwiązanie, które jest w stanie powstrzymać ludzkość przed katastrofą klimatyczną, które polega na przejściu na czystą energię, przyśpieszenie transformacji energetycznej, a przede wszystkim słuchanie naukowców.

The Verge / Jacek Perzyński

Perzyński: Fala upałów w Chinach nie podniesie cen węgla i gazu, ale emisje będą ogromne (ANALIZA)

Fale upałów doprowadzają sieci energetyczne do granic możliwości na całym świecie. Pojawia się ryzyko, które może sprawić, że i tak już niebezpieczna sytuacja stanie się śmiertelny dla milionów ludzi.

Kiedy temperatura gwałtownie wzrasta, ludzie najbardziej potrzebują klimatyzacji. Jednak może to wywrzeć duże obciążenie na sieć energetyczną, potencjalnie powodując awarię, jeśli nie ma wystarczającej ilości energii elektrycznej pod ręką. To najgorszy scenariusz, któremu operatorzy sieci na całym świecie starają się zapobiec.

Należy wspomnieć, blisko 28,8 miliona ludzi w Stanach Zjednoczonych w południowej części kraju pod koniec czerwca zostało objętych alertami dotyczącymi upałów. Operator sieci ERCOT w Teksasie pobił w poniedziałek swój czerwcowy rekord zapotrzebowania na energię elektryczną po wydaniu „zegarka pogodowego” na okres od 15 do 21 czerwca i poproszeniu mieszkańców o dobrowolne oszczędzanie energii. W Teksasie i w Meksyku temperatura wzrosła do 43 stopnie Celsjusza.

Ponadto Indie i Chiny od kwietnia również cierpią z powodu ekstremalnych fal upałów. Przerwy w dostawie prądu w Indiach w tym tygodniu pozbawiły ludzi klimatyzacji i bieżącej wody. Ostatnio upały zabiły dziesiątki ludzi w północnych Indiach, zalewając szpitale i kostnice.

24 czerwca Pekin pobił czerwcowy rekord temperatury wynoszący 41 stopni Celsjusza. Największe metropolie w południowych Chinach, wezwały mieszkańców i firmy do oszczędzania energii, a krajowa administracja energetyczna organizowała ćwiczenia awaryjne, aby przygotować się na możliwe przerwy w dostawach tego lata.

Chociaż wszystkie te kryzysy są niezwykle poważne, wraz ze zmianami klimatycznymi staną się okropną nową rutyną. Rekordowe fale upałów są prognozą na przyszłość, ponieważ globalne temperatury nadal rosną, a ekstremalne upały już teraz zbierają większe żniwo. Badanie przeprowadzone w ponad 13 tys. miast na całym świecie wykazało, że liczba ludzi narażonych na ekstremalnie gorące i wilgotne dni w latach 1983-2016 potroiła się.

Sieci energetyczne również stały się bardziej podatne na uszkodzenia. Rok 2020 był rekordowym rokiem pod względem przerw w dostawie prądu w Stanach Zjednoczonych, głównie z powodu ekstremalnych zjawisk pogodowych i pożarów.

Niestety klimatyzacja to nie rozwiązanie, a miecz obosieczny. Może ratować życie, utrzymując ludzi w chłodzie, ale pochłania też dużo energii i jako produkt uboczny wytwarza emisje gazów cieplarnianych. Aby dostosować się do ocieplającego się świata, będą musiały zostać opracowane rozwiązania, które nie tylko podkręcają klimatyzację.

Wiele miast na świecie coraz bardziej zdaje sobie sprawę z zagrożenia jakie stwarza fala upałów. Jednym z przykładów takiego działania jest zwiększanie terenów zielonych i drzew, które pochłaniają ciepło.

Co więcej, kraje państw Unii Europejskiej i rząd USA próbują zachęcić ludzi do przyjęcia pomp ciepła, które mogą ogrzewać i chłodzić domy wydajniej niż inne urządzenia i lepiej osuszać powietrze niż standardowe klimatyzatory.

Z drugiej strony zwalczanie źródła problemu oznacza jednak zapobieganie dalszemu wzrostowi temperatur na świecie, a to również prowadzi z powrotem do naszej infrastruktury energetycznej.

Niestety uporczywe fale upałów staną się normą dla obecnych i przyszłych pokoleń. Istnieje jednak rozwiązanie, które jest w stanie powstrzymać ludzkość przed katastrofą klimatyczną, które polega na przejściu na czystą energię, przyśpieszenie transformacji energetycznej, a przede wszystkim słuchanie naukowców.

The Verge / Jacek Perzyński

Perzyński: Fala upałów w Chinach nie podniesie cen węgla i gazu, ale emisje będą ogromne (ANALIZA)

Najnowsze artykuły