W sprawie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej zawarto już umowę projektową, Andrzej Domański z Koalicji Obywatelskiej zaznacza, że KO nie chce zrywać tej umowy. Widzą miejsce dla dwóch dużych elektrowni jądrowych i SMR-ów
Wraz z wyborami i utraceniem przez Prawo i Sprawiedliwość większość w polskim sejmie pojawiła się wizja koalicji Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy. Przed wyborami na temat polskiej elektrowni jądrowej wypowiedziała się członkini KO, posłanka partii Zielonych, Urszula Zielińska.
– Musimy się dowiedzieć, na ile jest umowa zobowiązująca, i jakie kary grożą nam za zerwanie, odstąpienie od niej – zaznaczyła w rozmowie z Radiem Zet posłanka Zielińska.
– Dogadamy się z Donaldem Tuskiem tak, że dzisiaj plany związane z energetyką jądrową mają jedną wielką wadę. One nie mają żadnego rachunku finansowania ekonomicznego. Tam po prostu nie ma biznes planu – kontynuowała posłanka w przedwyborczym wywiadzie.
20 października 2023 roku na temat programu Koalicji Obywatelskiej i ewentualnego planu stworzenia rządu w wypowiedział się przyszły poseł KO Andrzej Domański.
– Przedstawiliśmy bardzo konkretny plan transformacji energetycznej Polski w którym zakładamy, że do 2030 roku 68 procent energii w Polsce będzie wytwarzane z OZE – mówi Andrzej Domański w rozmowie z Radiem Zet.
Przedstawił też bardziej stanowcze stanowisko KO w sprawie polskiej energetyki jądrowej.
– Widzimy miejsce w systemie dla dwóch dużych elektrowni jądrowych. Podobnie jak widzimy w systemie miejsce dla SMR-ów – kontynuuje Domański w wywiadzie.
Na pytanie prowadzącego wywiad, Bogdana Rymanowskiego o to czy umowy zawarte przez PiS będą honorowane przez koalicję odpowiada:
– Wszystkie umowy będą sprawdzone, jest to zupełnie naturalne ale tak jak powiedziałem dwa duże projekty. (…) Nie ma cienia dyskusji, cienia rozmowy na temat jakiegokolwiek podważania tych umów (na elektrownie jądrową).
Umowa projektowa, która jest sednem tematu, to umowa między Polskimi Elektrowniami Jądrowymi (PEJ) a Bechtel i Westinghouse, amerykańskim kontrahentem. Określa ona jak ma wyglądać projekt pierwszej polskiej elektrowni jądrowej i została ogłoszona 27 września 2023 roku. Przewidywany czas powstania projektu to półtorej roku. W planach jest budowa drugiej elektrowni jądrowej, do tej pory nie został wyłoniony wykonawca.
SMR (ang. Small Modular Reactor) to małe reaktory jądrowe, technologia innowacyjna i jeszcze nigdzie nie wykorzystana. W Polsce są plany budowy SMR-ów, największe firmy, które wystartowały z swoimi projektami to Orlen Synthos, KGHM i Industria, współpracujące z zachodnimi kocernami.
Radio Zet / Marcin Karwowski
Rajewski: Duże plany wobec małych reaktorów mogą nie przetrwać wyborów (ROZMOWA)