icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rewolucja łupkowa w USA bije rekord i rzuca wyzwanie starym potęgom

Wydobycie ropy w USA przebiło 13 mln baryłek dziennie bijąc rekord z 2019 roku sprzed pandemii koronawirusa. Daje nadzieje na większą podaż na globie, a co za tym idzie niższe ceny na stacjach paliw. To wyzwanie dla potęg naftowych na czele z Arabią Saudyjską i Rosją.

Według danych Energy Information Administration, Amerykanie wydobywali z końcem sierpnia 2023 roku 13,053 mln baryłek dziennie. To najwięcej od listopada 2019 roku, kiedy wydobywali równo 13 mln na dobę. Odrodzenie wydobycia ropy w USA to nadzieja na wyższą podaż na globie, niższe ceny paliw.

To również nadzieja odbiorców ropy na przezwyciężenie obaw wynikających ze zmniejszonej podaży przez Arabię Saudyjską oraz Rosję, które wprowadziły dobrowolne cięcia o w sumie 1,3 mln baryłek dziennie w celu podniesienia ceny baryłki i z tego względu ropa Brent podrożała z niecałych 75 do około 90 dolarów.

Dobre dane z USA połączone z informacjami o niższej inflacji w Niemczech i wolniejszym wzroście w Chinach obniżają cenę ropy na giełdzie pomimo obaw o bezpieczeństwo na Bliskim Wschodzie w związku z interwencją Izraela w Strefie Gazy.

Energy Information Administration / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Kryzys paliwowy Rosji może rozlać się na Polskę

Wydobycie ropy w USA przebiło 13 mln baryłek dziennie bijąc rekord z 2019 roku sprzed pandemii koronawirusa. Daje nadzieje na większą podaż na globie, a co za tym idzie niższe ceny na stacjach paliw. To wyzwanie dla potęg naftowych na czele z Arabią Saudyjską i Rosją.

Według danych Energy Information Administration, Amerykanie wydobywali z końcem sierpnia 2023 roku 13,053 mln baryłek dziennie. To najwięcej od listopada 2019 roku, kiedy wydobywali równo 13 mln na dobę. Odrodzenie wydobycia ropy w USA to nadzieja na wyższą podaż na globie, niższe ceny paliw.

To również nadzieja odbiorców ropy na przezwyciężenie obaw wynikających ze zmniejszonej podaży przez Arabię Saudyjską oraz Rosję, które wprowadziły dobrowolne cięcia o w sumie 1,3 mln baryłek dziennie w celu podniesienia ceny baryłki i z tego względu ropa Brent podrożała z niecałych 75 do około 90 dolarów.

Dobre dane z USA połączone z informacjami o niższej inflacji w Niemczech i wolniejszym wzroście w Chinach obniżają cenę ropy na giełdzie pomimo obaw o bezpieczeństwo na Bliskim Wschodzie w związku z interwencją Izraela w Strefie Gazy.

Energy Information Administration / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Kryzys paliwowy Rosji może rozlać się na Polskę

Najnowsze artykuły