AlertBezpieczeństwoEnergetykaRopa

Ropa kryzysowi w Izraelu się nie kłania

Izrael i USA. Źródło: nlad.pl

Izrael i USA. Źródło: nlad.pl

Na przekór wieściom z Izraela cena baryłki Brent spada do około 85 dolarów i poziomu z początku października.

Interwencja Izraela w Strefie Gazy nie przyniosła dotąd eskalacji na arenie międzynarodowej, a działania izraelskich sił zbrojnych mniej oddziałują na nastroje analityków niż spodziewane zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych w USA oraz złe dane gospodarcze z Chin.

Amerykańska rezerwa federalna nie podniosła stóp procentowych w październiku i trwają spekulacje na temat zakończenia cyklu podwyżek, które oznaczałoby powrót gospodarki USA do lepszej kondycji.

Tymczasem nastroje w Chinach są minorowe ze względu na słaby wzrost giełdy w Szanghaju o 0,2 procent oraz spowolnienie produkcji przemysłowej w październiku, a także obawy o przegrzanie rynku nieruchomości wobec wieści o ryzyku plajty kolejnych deweloperów Państwa Środka.

Ropa Brent kosztowała o godz. 7.00 czasu polskiego około 85 dolarów za baryłkę i notowała dalsze straty. Kosztowała tyle na początku października, czyli przed atakami Hamasu oraz wejściem Izraela do Strefy Gazy.

Wojciech Jakóbik


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Polskie myśliwce w górze po kolejnym ataku Rosji na energetykę Ukrainy

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane, po raz kolejny w tym roku. To...

Udostępnij:

Facebook X X X