AlertWszystko

Choć negocjacje przeciągają się naftowi giganci odwiedzają Teheran

Rozmowy atomowe z Iranem w formacie P5+1 w Genewie.

(Financial Times/Wojciech Jakóbik)

Jak donosi Financial Times na przestrzeni maja i czerwca tego roku firmy naftowe z Europy odwiedziły wielokrotnie Iran, aby rozmawiać o współpracy, która będzie możliwa w wypadku zniesienia sankcji przeciwko temu krajowi. Odwiedzili go między innymi przedstawiciele Shella i ENI.

Według ośrodka Wood Mackenzie przy obecnej produkcji w wysokości 2,7 mln baryłek ropy dziennie, Iran mógłby zwiększyć ją o 600 tysięcy baryłek dziennie do końca 2017 roku, jeżeli sankcje zostałyby zniesione i miałby prawo do eksportu surowca na rynki. Wtedy, do 2025 roku, produkcja mogłaby wzrosnąć nawet do 4,4 mln baryłek dziennie. Do końca tej dekady Teheran planuje osiągnąć zdolność do wydobycia na poziomie 5 mln baryłek dziennie.

Tymczasem za kulisami negocjacji atomowych P5+1 z Iranem wrze a media snują spekulacje na temat możliwości przeniesienia terminu ich zakończenia z 30 czerwca na późniejszą, nieznaną jeszcze datę, ze względu na brak konsensusu między światowymi potęgami a Teheranem.


Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X