AlertWszystko

Rząd Armenii wychodzi naprzeciw protestującym przeciwko drogiej energii elektrycznej

Protesty w Erewaniu. Fot. Twitter.

(Interfax/Wojciech Jakóbik)

Premier Armenii Howik Abrahamjan poinformował, że pomimo narastających protestów Elektrycznego Erewania, jego rząd nie zamierza odstąpić od planu podwyżki taryf na energię elektryczną, który stał się zarzewiem niepokojów społecznych w jego kraju.

– Z naszych wyliczeń wynika, że przez podwyżkę cena energii elektrycznej wzrośnie tylko częściowo o około 1400 dramów (niewiele ponad 3 dolary) biorąc pod uwagę, że średnio jedna rodzina w Armenii zużywa 200 kWh energii elektrycznej – powiedział premier.

Rząd obiecał także pomoc finansową dla najbiedniejszych rodzin, które mogą nie udźwignąć droższych rachunków za prąd. Zapowiedział także, że będzie walczył ze spekulacją cenową.

Obywatele Armenii protestują przeciwko wysokim cenom energii elektrycznej. Uważają je za nieuzasadnione, dlatego wznoszą hasła jak – „nie dla kradzieży”. Część protestujących zabarykadowała się na środku Alei Baghramian. Policja próbuje negocjować ale uczestnicy protestu nadal szukają lidera swego ruchu.

Więcej o protestach w analizie BiznesAlert.pl


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Poznań to nie jest miasto dla przedszkolaków

Inwestycja w nowe przedszkole na poznańskim Grunwaldzie zamieniła się w wielomiesięczną batalię z Urzędem Miasta. Z jednej strony – determinacja...

Udostępnij:

Facebook X X X