(Prime/Piotr Stępiński)
Jak poinformował dziennikarzy dyrektor techniczny spółki Nord Stream AG Sergiej Sierdiukow trasa nowego gazociągu Gazpromu po dnie Morza Bałtyckiego będzie w 86 procentach zbieżna z trasą istniejącego już Nord Stream.
Dodał, że spółka Wintershall wyraziła zainteresowanie uczestnictwem w projekcie. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zostać podjęta jesienią.
Jak informował w swoim komentarzu BiznesAlert.pl rosyjski Gazprom, austriackie OMV, niemiecki E.on oraz duńsko-brytyjski Shell podpisały protokół o współpracy przy budowie dwóch nowych nitek gazociągu Nord Stream o łącznej przepustowości 55 mld m3. Ich szlak ma pokrywać się z istniejącymi dwoma liniami o tej samej przepustowości i udostępnić w sumie 110 mld m3 rocznie.
Według przedstawicieli rosyjskiej firmy niebawem powstanie odpowiednie konsorcjum i możliwe jest włączenie kolejnych partnerów do projektu. Nord Stream AG odpowiedzialne za dwie pierwsze nitki zostało założone przez Gazprom, E.on, Wintershall i Engie (dawniej GDF Suez). Wiedomosti informują, że to właśnie Wintershall oraz holenderskie Gasunie i włoskie ENI biorą udział w negocjacjach na temat udziału w projekcie.