AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.OnetRopaWykop

Gigant węglowodorowy zaczyna omijać Morze Czerwone, ale ropa się nie przejmuje

Logo Shella. Fot. Flickr

Logo Shella. Fot. Flickr

Holendersko-brytyjski Shell ogłosił, że zawiesił dostawy węglowodorów przez Morze Czerwone po rozpoczęciu ataków USA i Wielkiej Brytanii na terrorystów Huti w odwecie za ataki na dostawy. Cena ropy nie szaleje z tego powodu.

Shell obawiał się wycieku w razie ataku na jego tankowce. Jest jednym z największych koncernów dostarczających gaz i ropę na świecie. Podobny ruch wykonało już brytyjskie BP. Z kolei katarski Qatargas wznowił dostawy gazu skroplonego LNG przez Morze Czerwone po kilkudziesięciogodzinnej przerwie.

Jednakże brak bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa dostaw przez Morze Czerwone powoduje, że ropa utrzymuje cenę w okolicach 78 dolarów za Brent i nie drożeje pomimo kolejnych rewelacji o aktywności Huti. Terroryści oczekują zawieszenia broni w konflikcie Izraela w Strefie Gazy. Anglosasi stworzyli koalicję mającą rozprawić się z Huti i kontynuują uderzenie na ich instalacje służące atakom na statki płynące przez Morze Czerwone.

Wall Street Journal / Wojciech Jakóbik

Tragedia w Izraelu zresetowała trend ropy


Powiązane artykuły

Elektrownie węglowe wracają do łask? OZE w odwrocie

W Polsce w pierwszym kwartale 2025 roku o 10,8 procent do 34,8 TWh zwiększyła się produkcja energii elektrycznej w zawodowych...

Orlen wybrał polskie firmy do zbadania dna pod nową farmę wiatrową

Koncern wybrał trzy polskie firmy do przeprowadzenia badań geologicznych w obszarze na którym powstanie morska farma wiatrowa Baltic East. Mają...

Orlen podpisał porozumienie z Naftogazem. Pomoże odbudować Ukrainę

Obie spółki podpisały porozumienie dotyczące wzmocnienia współpracy strategicznej. Wśród konkretnych sektorów wskazano m.in. współprace przy odbudowie infrastruktury zniszczonej przez rosyjskie...

Udostępnij:

Facebook X X X