Grupa posłów pod wodzą Romana Giertycha apeluje do prokuratury o rozważenie anulowania fuzji Orlenu i Lotosu. Spółka z Bielańskiej odpowiada ostrzeżeniem.
Apelujemy o podjęcie z urzędu działań przez prokuratora generalnego i przez prokuratora krajowego, tak aby natychmiast rozpoczęło się śledztwo i nastąpiło zabezpieczenie dokumentów w tej sprawie – powiedział w czwartek Roman Giertych, poseł Koalicji Obywatelskiej, koordynator prac zespołu do spraw rozliczeń cytowany przez TVN24. Zdaniem Giertycha apelującego do Prokuratorii Generalnej należy „rozważyć możliwość prawną ewentualności unieważnienia tej transakcji”, to znaczy fuzji Orlenu i Lotosu z 2022 roku uwzględniającej między innymi zbycie 30 procent udziałów Rafinerii Gdańskiej na rzecz Saudi Aramco.
– Tego typu opinie podważają wiarygodność nie tylko Grupy Orlen, ale przede wszystkim Polski w oczach inwestorów i kontrahentów – ocenił Orlen w komunikacie. – To właśnie takie nieodpowiedzialne spekulacje stanowią realne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Na połączenie obu spółek zgodziło się niemal 100 procent ich akcjonariuszy. Za połączeniem głosował nie tylko Skarb Państwa, ale i instytucje finansowe, które dostrzegły w fuzji szansę na rozwój obu firm i wzrost ich wartości – ostrzegł.
TVN24 / Wojciech Jakóbik
