AlertBezpieczeństwoEnergetykaRopa

Rosjanie nie chcą, by zabrakło im benzyny, więc zabraknie wagonów

Zbiorniki paliw w Rafinerii Tuapse. Fot. Freepik.

Zbiorniki paliw w Rafinerii Tuapse. Ukraina zaatakowała pobliski port z użyciem dronów. Na skutek zniszczeń zarówno port jak i rafineria wstrzymały pracę. Fot. Freepik.

Rosjanie próbują zwalczyć ryzyko powrotu kryzysu paliwowego, ale może czekać ich kolejny. Kommiersant ustalił, że zakaz eksportu benzyny z Rosji zagraża jej paraliżem kolejowym.

Od pierwszego marca wchodzi embargo na eksport benzyny z Rosji mające ograniczyć rekordowy wzrost cen tego paliwa w związku z dużą rentownością eksportu w porównaniu z dotowaną sprzedażą na rynku krajowym. Embargo przekieruje transport benzyny do kraju i może wywołać dodatkowe obciążenie infrasttuktury kolejowej, a przez to wzrośnie czas dostaw towarów oraz zapotrzebowanie na wagony kolejowe.

Eksperci Centrum Informacji Operatorów  powiedzieli Kommiersantowi, że do końca 2023 roku dostawy benzyny stanowiły 17 procent transportu cargo koleją w rosji, z czego 75 procent miała związek ze sprzedażą na rynku krajowym a 17 procent z eksportem. Centrum ostrzega, że nie wystarczy wagonów cysternowych do obsługi dodatkowego obciążenia, więc będą docierać wolniej.

Rozważane jest podniesienie priorytetu dostaw benzyny oraz innych paliw na kolei. Tymczasem kolejnym obciążeniem może być podniesienie obliga giełdowego handlu olejem napędowym z 12,5 do 16 procent. To kolejne remedium na kryzys paliwowy w Rosji.

Rosjanie przywrócili embargo na eksport benzyny od pierwszego marca 2024 roku. To sposób na zwiększenie podaży na rynku krajowym doświadczonym rekordowym wzrostem cen na stacjach. Na razie benzyna dalej drożeje i kosztuje w hurcie 58,6 tysięcy rubli za tonę w przypadku AI-95.

Powód widma niedoborów i rekordowych cen to w 2023 roku ograniczenie dopłat do paliwa mające oszczędzić wydatki budżetowe, które usunęły rentowność sprzedaży w Rosji bez dotacji i skłoniły producentów do eksportu. Kolejny czynnik to liczne ataki Ukrainy na infrastrukturę paliwową oraz niższy przerób ropy na benzynę. Rafineria Tuapse wciąż nie wróciła do pracy po incydencie z zeszłego roku.

Kommiersant / Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Kryzys paliwowy w reżimie naftowym na który nie pomoże sojusz Arabii i Rosji (ANALIZA)


Powiązane artykuły

Polskie myśliwce w górze po kolejnym ataku Rosji na energetykę Ukrainy

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane, po raz kolejny w tym roku. To...
Robert Gajda, zastępca prezesa zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Fot. NFOŚIGW

Poszkodowany przez program Czyste Powietrze? Będzie specustawa

– Trwają prace nad projektem specjalnej ustawy, która ma pomóc właścicielom domów poszkodowanym w programie Czyste Powietrze. Bez niej musieliby...
Elektrownia Bruce Mansfield na rzece Ohio w hrabstwie Beaver w Pensylwanii. Źródło: Wikimedia

Inwestycje zamiast rezygnacji z węgla. Czy świat pójdzie śladami USA?

Podczas gdy USA modernizują swoje elektrownie węglowe, a Chiny zwiększają zużycie surowca, kraje Europy – w tym Polska – konsekwentnie...

Udostępnij:

Facebook X X X