EnergetykaEnergia elektrycznaOZE

Reszke: Parki naukowo-technologiczne inwestują w OZE

Inwestycje w odnawialne źródła energii stają się coraz bardziej powszechne. Wpływ na to mają rosnąca świadomość, projekty wspierające oraz dofinansowania od państwa i UE. Parki naukowo-technologiczne nie pozostają w tyle i coraz częściej decydują się na te rozwiązania. Nie tylko w celu pozyskiwania energii na potrzeby własne, ale także do prowadzenia badań naukowych.

– Parki naukowo-technologiczne chcą na co dzień stosować innowacyjne rozwiązania, dlatego tak bardzo zainteresowane są fotowoltaiką i jej możliwościami. Rynek PV dynamicznie się rozwija, dlatego warto starać się na bieżąco korzystać z jego dobrodziejstw. Ostatnią nowinką jest wykorzystywanie trackerów dwuosiowych, dzięki którym moduły podążają za słońcem zarówno w płaszczyźnie pionowej, jak i poziomej, co zagwarantuje prostopadłe ustawienie paneli w stosunku do kąta padania światła słonecznego – mówi Sławomir Reszke, Prezes Zarządu OPEUS Energia.

Laboratorium elektroniczne

Park naukowo-technologiczny to miejsce, które ma na celu propagować i inwestować w innowacyjne rozwiązania. Jednym z nich jest inwestycja w OZE, która oprócz wymiernych korzyści, jakimi są np. pozyskiwanie energii na potrzeby własne, pozwala również prowadzić centra badawcze. Przykładem może być Gorzowski Ośrodek Technologiczny, który już teraz posiada laboratorium chemiczne, a niebawem otwarte zostaną również fizyczne oraz elektroniczne. W ramach projektów „Rozbudowy Parku Naukowo-Przemysłowego o funkcje Centrum Transferu Technologii Środowiskowych” oraz „Rozbudowy Klubu Młodego Wynalazcy” teren zostanie zagospodarowany w sieci zewnętrzne oraz odnawialne źródła energii. To nie jedyny park, który zainwestował w infrastrukturę badawczą. Katowicki Euro-Park również posiada swoje laboratorium, które ma analizować pracę kolektorów słonecznych i docelowo ogniw fotowoltaicznych, dlatego do powstałego laboratorium inteligentnych sieci energetycznych zostanie podłączona nowa instalacja fotowoltaiczna.

Co się składa na projekt

W przypadku Gorzowskiego Ośrodka Technologicznego w planach jest wykonanie zewnętrznej instalacji elektroenergetycznej oraz ogniw fotowoltaicznych stojących na trackerach i na dachu budynku, montaż pomp ciepła z wykonaniem dolnych źródeł oraz kolektorów słonecznych. – Planujemy też budowę dwóch boisk sportowych wraz z oświetleniem, wykonanie ścieżek z kamienia naturalnego oraz systemu sterowania i nadzoru – mówi Sławomir Reszke, Prezes Zarządu OPEUS Energia, firmy wykonującej projekt w systemie zaprojektuj i wybuduj. Natomiast instalacja w Katowicach będzie o tyle unikalna, że w wybranych modułach umieszczone zostaną czujniki temperatury, których zadaniem będzie zbieranie danych dla celów badawczych i porównawczych. Elementy pomiarowe będą umieszczone w procesie produkcji bezpośrednio pod krzemem, żeby zmierzyć jego temperaturę, a nie innych elementów, jak folia czy izolator.

Przyszłość innowacyjności

Czy takie inwestycje są przyszłościowe? Przykładem obiektu, który już wykorzystuje instalację fotowoltaiczną jest historyczne gdańskie centrum nauki Hewelianum, które pełni taką rolę, jaką ma przed sobą Gorzowski Ośrodek Technologiczny. W Centrum Hewelianum powstał system fotowoltaiczny zbudowany na konstrukcji nadążnej w jednej osi (dostosowującej się do położenia słońca) oraz rozbudowany system zarządzania i monitoringu instalacji. Dzięki takim inwestycjom budowana jest świadomość w społeczeństwie dotycząca korzyści, które płyną z wykorzystania OZE.

Laboratoria naukowe pozwalają także przeprowadzić wartościowe badania i umożliwiają zabawę z urządzeniami należącymi do OZE. Te czynniki dają możliwość kształcenia młodzieży, ponieważ w takich ośrodkach jak Gorzowski Ośrodek Technologiczny będzie można zobaczyć panele PV, zrobić symulację w programach komputerowych, sterować trackerem oraz sprawdzić, jaki ma to wpływ na uzyski energii. Dzięki powstającemu boisku łatwo też będzie pogodzić naukę z relaksem. – Nasza kadra techniczna jeszcze kilka lat temu musiała wyjeżdżać za granicę, żeby ukradkiem podpatrywać instalacje fotowoltaiczne i ekipy montażowe – mówi Sławomir Reszke i dodaje – Dzisiaj młodzi ludzie mogą badać instalacje mając przed sobą prawdziwe elementy. Posiadają narzędzia, o których inni mogli kiedyś jedynie marzyć. Mam nadzieję, że będzie to miało ogromny wpływ na budowanie świadomości ekologicznej, jak również stworzy nowe młode kadry do pracy, których dzisiaj jeszcze w dużej mierze brakuje.


Powiązane artykuły

Morskie Farmy Wiatrowe. Fot.: WindEurope

Siemens chce zerwać chińską smycz z projektów offshore

Niemiecki gigant na rynku turbin wiatrowych na morzu zadeklarował, że zmierza do dywersyfikacji metali ziem rzadkich do swoich projektów. Aktualnie...

Niemiecka firma wycofuje się z postępowania przeciwko Gazpromowi

Wschodnioniemiecka spółka VNG zamierza wycofać się z roszczeń w stosunku do Gazpromu. Powodem ma być mała szansa na uzyskanie środków...

Słowacja i Węgry krzyczą weto, chroniąc Rosję przed sankcjami

Słowacja odmówiła wprowadzenia 18. pakietu sankcji wobec Rosji, dołączając do Węgier, które zapowiedziały weto w poniedziałek. Robert Fico powiedział, że...

Udostępnij:

Facebook X X X