PGNiG Termika prezentuje inwestycje realizowane w ramach polityki środowiskowej. Zdaniem spółki, dzięki nim „przyroda staje się naturalnym sąsiadem ciepłownictwa, dziedziny gospodarki, która do niedawna kojarzyła się wyłącznie z hałdami węgla i dymem z kominów”.
– Najważniejsze i najbardziej kosztowne inwestycje Termiki w zwrot zaanektowanych przyrodzie terenów dotyczyły rekultywacji dawnych składowisk popiołu, zlokalizowanych przy EC. Żerań (ul. Myśliborska) i EC. Siekierki (Kępa Zawadowska). Dziś, po kilkunastu latach rekultywacji blisko 70 hektarów stało się zieloną klamrą spinającą południe i północ stolicy u brzegów Wisły. Spacerujący w tej okolicy Warszawiacy ze zdumieniem i zachwytem obserwują populację dzikich ptaków i zwierząt. Lisy, dziki, sarny i łosie stają się pełnoprawnymi obywatelami stolicy. Ostatnio na Kępę Zawadowską powróciły piękne drapieżniki, Błotniaki stawowe. Wcześniej gniazdowały już tu myszołowy oraz wiele gatunków ptaków wodnych – czytamy w komunikacie.
Kolejnym elementem działalności PGNiG Termika jest udział w programie reintrodukcji sokoła wędrownego. – Od dziecięciu lat na naszych kominach w Elektrociepłowni Żerań i Ciepłowni Kawęczyn zamontowane są budki lęgowe dla tych ptaków. Przez dekadę gniazda Termiki opuściło łącznie trzydzieści jeden młodych. W tym roku zaobrączkowaliśmy już 6 piskląt – dwie sokolice i cztery sokoły. PGNiG Termika jest partnerem Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”, a nasze ptaki można podglądać dzięki kamerom zainstalowanym w gniazdach – poprzez stronę www.peregrinus.pl Na Żeraniu znalazły też swoją przystań pustułki i jerzyki, które licznie odwiedzają budki lęgowe zamocowane na budynku biurowym – podkreśla firma.
PGNiG Termika wykorzystuje wodę z Wisły do chłodzenia, co może budzić obawy o jej biogeochemię. – Staramy się, by w jak najmniejszym stopniu odczuli to mieszkańcy rzeki. W 2020 roku zainstalowaliśmy w EC Żerań barierę StopFish do wypłaszania ryb, co chroni je przed przedostaniem się przez pompy do układu wody chłodzącej zakładu. W tym samym roku w Ec Siekierki założyliśmy pasiekę, gdzie obecnie w 16. ulach mieszka około pół miliona pszczół. Wraz z dziko żyjącymi zapylaczami nasze pszczoły korzystają z sąsiadujących z elektrociepłownią terenów, wpływając na zróżnicowanie ekosystemu. Normą stało się już uczestnictwo naszych pracowników w akcjach związanych ze „sprzątaniem ziemi” i pozostałych przedsięwzięciach na rzecz poprawy stanu przyrody – czytamy.
PGNiG Termika / Jędrzej Stachura