(WSJ/Patrycja Rapacka)
Stany Zjednoczone przygotowują się na więcej ataków cybernetycznych na serwery rządowe. Chcą zapobiec kolejnym incydentom jak ten, do którego doszło w US Office of Personel Management, podczas którego miliony wrażliwych danych rządowych zostało wykradzionych. O zwiększeniu zabezpieczeń i większej kontroli luk w systemach poinformował dyrektor NSA.
Administracja amerykańska poinformowała, że podczas dwóch ataków na agencję skradziono 21 milionów numerów ubezpieczenia społecznego, 1,1 milionów wzorów odcisków palców i 19,7 milionów formularzy z danymi dotyczącymi zdrowia psychicznego.
– Nie sądzę, żeby na tym się skończyło – powiedział admirał Mike Rogers, dowódca NSA i US Cyber Command.
Ten incydent zmusza rząd do przeglądu polityki bezpieczeństwa cybernetycznego – dodał. – Badając skutki ataków na OPM , chcemy opracować metody zapobiegania takim zdarzeniom w przyszłości – dodał.