icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Skarga Gazpromu przeciwko koncernowi Turkmengaz

(The Moscow Times/Teresa Wójcik)

Rosyjski koncern gazowy Gazprom poinformował w piątek, że wniósł sprawę przeciwko turkmeńskiemu koncernowi Turkmengaz  do międzynarodowego sądu arbitrażowego w Sztokholmie. Przedmiotem sporu jest cena dostaw gazu.

Skarga Gazpromu wpłynęła dwa tygodnie potem, jak Turkmenistan oskarżył Gazprom że nie płaci za gaz dostarczany  tym roku z krajów Azji Środkowej.

Gazprom, największy na świecie producent gazu ziemnego, kupuje gaz z Turkmenistanu na rynek krajowy lub na reeksport. Jednak wolumen sprzedanego rosyjskiemu koncernowi gazu w b.r. jest znacznie mniejszy, ponieważ relacje między Moskwą a tą byłą republiką  ZSRR są coraz bardziej napięte w związku z konkurencyjnymi dostawami gazu turkmeńskiego na rynek chiński.

Rzecznik Gazpromu poinformował, że pozew złożony w Sztokholmie dotyczy analizy cen, jednak odmówił uzasadnienia.  W ubiegły piątek ((23 lipca) magazyn Forbes poinformował, że cena płacona za gaz turkmeński to 240 dol. za 1 tys. m3 –  a więc niższa niż cena, jaką Gazprom bierze od swoich klientów w Europie.

Turkmenistan do tej pory ma przewagę nad Gazpromem w walce o rynek chiński, dostarczając około 30 mld m3 gazu rocznie z planami dwukrotnie większych dostaw do 2020 r.

Gazprom planuje rozpoczęcie sprzedaży gazu z Syberii Wschodniej do Chin w 2018 roku, stopniowo zwiększając dostawy do 38 mld m3 rocznie. Nie ma jeszcze ostatecznych wyników negocjacji w sprawie dostarczania Chinom gazu z Syberii Zachodniej.

Gazprom poinformował, że jego import gazu z Turkmenistanu w b.r. wyniósł 4 mld m3, znacznie mniej niż w 2014 r., kiedy zakupiono  ok.11 mld m3 turkmeńskiego gazu. W 2008 r. Gazprom nabył ponad 40 mld m3 gazu z Turkmenistanu, w latach 2009 – 2014 roczny import z tego kierunku wynosił rocznie 10-11 mld m3.

(The Moscow Times/Teresa Wójcik)

Rosyjski koncern gazowy Gazprom poinformował w piątek, że wniósł sprawę przeciwko turkmeńskiemu koncernowi Turkmengaz  do międzynarodowego sądu arbitrażowego w Sztokholmie. Przedmiotem sporu jest cena dostaw gazu.

Skarga Gazpromu wpłynęła dwa tygodnie potem, jak Turkmenistan oskarżył Gazprom że nie płaci za gaz dostarczany  tym roku z krajów Azji Środkowej.

Gazprom, największy na świecie producent gazu ziemnego, kupuje gaz z Turkmenistanu na rynek krajowy lub na reeksport. Jednak wolumen sprzedanego rosyjskiemu koncernowi gazu w b.r. jest znacznie mniejszy, ponieważ relacje między Moskwą a tą byłą republiką  ZSRR są coraz bardziej napięte w związku z konkurencyjnymi dostawami gazu turkmeńskiego na rynek chiński.

Rzecznik Gazpromu poinformował, że pozew złożony w Sztokholmie dotyczy analizy cen, jednak odmówił uzasadnienia.  W ubiegły piątek ((23 lipca) magazyn Forbes poinformował, że cena płacona za gaz turkmeński to 240 dol. za 1 tys. m3 –  a więc niższa niż cena, jaką Gazprom bierze od swoich klientów w Europie.

Turkmenistan do tej pory ma przewagę nad Gazpromem w walce o rynek chiński, dostarczając około 30 mld m3 gazu rocznie z planami dwukrotnie większych dostaw do 2020 r.

Gazprom planuje rozpoczęcie sprzedaży gazu z Syberii Wschodniej do Chin w 2018 roku, stopniowo zwiększając dostawy do 38 mld m3 rocznie. Nie ma jeszcze ostatecznych wyników negocjacji w sprawie dostarczania Chinom gazu z Syberii Zachodniej.

Gazprom poinformował, że jego import gazu z Turkmenistanu w b.r. wyniósł 4 mld m3, znacznie mniej niż w 2014 r., kiedy zakupiono  ok.11 mld m3 turkmeńskiego gazu. W 2008 r. Gazprom nabył ponad 40 mld m3 gazu z Turkmenistanu, w latach 2009 – 2014 roczny import z tego kierunku wynosił rocznie 10-11 mld m3.

Najnowsze artykuły