(Teresa Wójcik)
Stany Zjednoczone powinny lepiej przygotować się do korzystania ze swojej nowej obfitość energii także jako narzędzia geopolityki. Wymaga to zdecydowanego odejścia od nieaktualnej doktryny w polityce zagranicznej USA, zakładającej m.in. pasywne traktowanie energetyki. Tych daleko idących zmian domaga się od Białego Domu dwoje senatorów, Lisa Murkowski (Rep., Alaska) oraz Mark R. Warner ( Dem. Va). Senator Murkowski zwraca uwagę na niepokojące fakty – Jeśli z jednej strony z troski o stan finansów federalnych znacznie obcinamy wydatki na siły zbrojne, a z drugiej zaniedbujemy wykorzystywanie tak doskonałego narzędzia w dyplomacji jakim jest polityka energetyczna, to z pewnością działamy na szkodę Stanów Zjednoczonych. Osłabiamy naszą pozycję jako mocarstwa. – powiedziała wczoraj na konferencji Rady Atlantyckiej Murkowski, która jest przewodniczącą senackiej komisji energii i zasobów naturalnych.
Mark R. Warner dodał: „Mamy poważne ograniczenia, aby eksportować nasze surowce i produkty energetyczne, tymczasem w skali globalnej są to nie tylko towary, ale jedno z najważniejszych narzędzi globalnej gry politycznej. W tej dziedzinie polityka federalna musi się jak najszybciej zmienić.”
30 lipca Rada Atlantycka rozpatrywała najnowszy raport „Szanse Ameryki: jak obfitość energii może umocnić globalne przywództwo USA”, przygotowany przez zespół roboczy zajmujący się problemami boomu energetycznego w USA w kontekście bezpieczeństwa narodowego. Murkowski i Warner są współprzewodniczącymi tego zespołu roboczego. Główne zalecenia raportu:
- zniesienie zakazu eksportu surowców i produktów energetycznych z zachowaniem prawa prezydenta USA do ograniczenia tego eksportu jeśli tego wymagać będzie interes narodowy
- eliminacja ograniczenia eksportu LNG
- zawarcie porozumień z państwami Europy i Azji Południowowschodniej
- zniesienie ograniczenia eksportu energii z USA.
- wprowadzenie do dyplomacji zadań w zakresie pomocy i wsparcia technicznego w energetyce
- zwalczania światowego ubóstwa energetycznego, m.in. przez wspieranie rozwoju niedrogich i niezawodnych systemów energetycznych, zarówno tradycyjnych, jak i odnawialnych.
- inwestowanie w badania nad umożliwieniem magazynowania energii, wychwytywania i składowania dwutlenku węgla oraz nad innymi technologiami o znaczeniu podstawowym dla energetyki w skali globalnej.
- prace nad rozbudową systemu energetycznego bezpieczeństwa zbiorowego, umożliwiającego zwiększenie liczby producentów i konsumentów. W szczególności w Chinach i w Indiach,
- współpraca z Kanadą i Meksykiem w zakresie wspólnych celów bezpieczeństwa energetycznego.
- współpraca z państwami Europy w ramach NATO w celu wspierania bezpieczeństwa energetycznego sojuszników.
Raport dowodzi, że nie ma alternatywy: albo rozwój energetyki i bezpieczeństwo energetyczne, albo ochrona środowiska – podkreśliła Murkowski.- Oba cele są nierozerwalnie związane. Nad osiągnięciem w Senacie USA konsensu w tej sprawie będę pracować w Senacie.
Warner zwrócił uwagę, że swoboda eksportu LNG i ropy z USA „pomoże naszym europejskim przyjaciołom odzwyczaić się od dostaw z Rosji, choć są tacy, którym to może być trudno.
Na spotkaniu Rady Atlantyckiej wielu gości stwierdzało, że woleliby kupować ropę z USA niż z Iranu.
Senator Murkowski pracuje nad projektem przepisów, znoszących 40-letni zakaz eksportu ropy ze Stanów Zjednoczonych.
Lisa Murkowski, to wybitna amerykańska polityk polskiego pochodzenia. Jej pradziadek był emigrantem z Polski. Ojciec, Frank Murkowski, był senatorem, a następnie gubernatorem stanu Alaska, Lisa jest drugim pokoleniem polityków w tej rodzinie, związanej z Partią Republikańską.