W poniedziałek zaczęło obowiązywać porozumienie o wolnym handlu między Serbią a Chinami, zawarte w 2023 roku. Umowa obejmuje blisko 20 tys. rodzajów produktów, z czego 90 procent będzie całkowicie zwolnionych z ceł.
Porozumienie podpisano w październiku 2023 roku w Pekinie przez ministrów handlu obu krajów, Tomislava Momirovicia i Wang Wentao, w obecności prezydenta Serbii Aleksandara Vuczicia i przywódcy Chin Xi Jinpinga. Unia Europejska skrytykowała ten krok, przypominając Serbii, że jako kandydat do członkostwa w UE zobowiązała się do wycofania ze wszystkich dwustronnych umów o wolnym handlu w momencie przystąpienia do Unii.
Umowa obejmuje 10 412 produktów serbskich oraz 8 930 chińskich. Niektóre towary, zwłaszcza produkty rolne, pozostaną objęte cłami z powodu ich wrażliwości. Od lipca możliwy jest bezcłowy eksport z Serbii do Chin świeżych owoców i warzyw, produktów farmaceutycznych oraz wyrobów przemysłu chemicznego i mechanicznego. Serbskie firmy będą musiały udowodnić, że ponad 50 procent wartości każdego eksportowanego produktu powstało w Serbii.
Celem porozumienia jest zrównoważenie wymiany handlowej i zmniejszenie deficytu handlowego Serbii z Chinami, a także przyciągnięcie większych inwestycji. W latach 2014-2023 wartość chińskich inwestycji w Serbii przekroczyła 5,5 mld euro, co stanowiło 17,5% wszystkich inwestycji w tym okresie. W 2023 roku wymiana handlowa między Serbią a Chinami wyniosła 6,09 mld dolarów, z czego 1,2 mld dolarów stanowił eksport z Serbii.
Serbska Izba Handlowa wskazuje, że główne produkty eksportowe z Serbii do Chin to rudy i koncentraty miedzi, katody, przetworzone drewno bukowe, mrożona wołowina oraz silniki. Z kolei Chiny eksportują do Serbii głównie piece, smartfony oraz urządzenia klimatyzacyjne. W Serbii działa obecnie 1560 firm z większościowym kapitałem chińskim, zatrudniających około 20 600 pracowników.
Polska Agencja Prasowa / Mateusz Gibała
Serbowie mogą zbudować kopalnię, która zapewni Europie 90 procent potrzebnego litu