Szef MAEA odwiedzi rosyjską elektrownię jądrową w Kursku

22 sierpnia 2024, 08:45 Alert

Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi odwiedzi rosyjską elektrownię jądrową w Kursku, która znajduje się obecnie w zasięgu artylerii ukraińskich pozycji. 

Misja MAEA. Fot. Rafael Grossi.
Misja MAEA. Fot. Rafael Grossi.

W wywiadzie dla Financial Times Grossi zaznaczył, że „bardzo poważnie” traktuje ryzyko, że obiekt może zostać uszkodzony podczas działań ukraińskiego wojska, a elektrownia w Kursku znajduje się „technicznie w zasięgu artylerii”.

Dyrektor generalny MAEA odwiedzi Kursk w przyszłym tygodniu, aby porozmawiać z jego kierownictwem i zebrać wszelkie dowody na to, czy był on już celem ataku. Chciałby również ocenić stan zewnętrznego zasilania i dróg dojazdowych do elektrowni.

Elektrownia jądrowa, która posiada dwa aktywne reaktory i dwa starsze bloki wycofane z eksploatacji, znajduje się 40 km na zachód od Kurska, liczącego 500 000 mieszkańców. Reaktory są konstrukcji RMBK – takiej samej, jakie posiadała elektrownia w Czarnobylu. Nie posiadają kopuły ochronnej. 

Jak zaznacza Financial Times, zdaniem analityków wojskowych i otwartych źródeł wywiadowczych, siły ukraińskie wysunęły się na pozycje około 30 km od stacji, umieszczając ją w zasięgu ich artylerii rakietowej i haubic dostarczanych z Zachodu.

ft.com / Magdalena Melke