Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński powiedział, że Polska pomoc wojskowa dla Ukrainy uległa spowolnieniu. Wskazał, że Ukraina jest wdzięczna za przekazane wsparcie, ale wciąż go potrzebuje na takim samym poziomie.
Polska dała co miała
Zełeński w czasie konferencji prasowej powiedział – Dzisiaj uwaga strony polskiej, jeśli chodzi o nasze zdolności obronne, trochę osłabła. To znaczy, Polska prawdopodobnie dała nam to, co mogła. Jednak pewne rzeczy w Polsce zostały. (…) Są konkretne kwestie. Bardzo potrzebujemy waszych MiG-ów. Polska w 2022 i 2023 roku przekazała Ukrainie około 10 myśliwców Mig-29. Samoloty te wykorzystywane są do ochrony ukraińskiego nieba przed rosyjskimi atakami oraz atakowaniem rosyjskich pozycji z użyciem zachodnich bomb kierowanych.
Na słowa prezydenta Ukrainy odpowiedział minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz – Polska rozumie stanowisko Ukrainy, jednak przy podejmowaniu jakichkolwiek decyzji dotyczących sprzętu wojskowego, pod uwagę brany jest przede wszystkim aspekt bezpieczeństwa kraju”. – Rząd polski, zarówno nasz rząd, jak i rząd poprzedników, przekazał wielomiliardowe donacje sprzętu na Ukrainę. To wszystko, co byliśmy w stanie przekazać – powiedział Kosiniak-Kamysz wskazując, że na chwilę obecną to co mogliśmy, to przekazaliśmy.
– Wiem, że Ukraina potrzebuje wielu rodzajów broni, ale nasi partnerzy z Ukrainy muszą też zrozumieć, że państwo polskie musi zachować swoje zdolności. I to jest dla mnie jako ministra obrony priorytet – dodał Kosiniak-Kamysz.
Prezydent Duda zdradził, że Polska przekazała Ukrainie od czasu pełnoskalowej inwazji ponad 1000 jednostek sprzętu o wartości ponad 12 mld złotych. Daliśmy Ukrainie prawie 400 czołgów. W sumie, jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko różnego rodzaju pojazdy służące do walki – ciężki sprzęt, krótko mówiąc – daliśmy ponad tysiąc sztuk ciężkiego sprzętu, poczynając od czołgów T–72, PT–91 Twardy, Leopardy, poprzez transportery opancerzone różnego rodzaju i bojowe wozy piechoty, Rosomaki, armatohaubice Krab, wyrzutnie rakiet, które mieliśmy jeszcze na stanie, 10 samolotów MiG–29, 10 śmigłowców. – zdradził prezydent Duda.
Ważnym elementem jest fakt, że Polska przekazała sprzęt szybko, wtedy kiedy był najbardziej potrzebny. Sam Zełeński wskazał w wypowiedzi, że rok czekają już na jeden z pakietów wojskowej pomocy zadeklarowany przez jedno z państw.
Źródło: Kancelaria Prezydent Ukrainy/Unian/Wp.pl
