Wczoraj internet obiegły zdjęcia rodziny Tima Walza z plakatami wyborczymi. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że wyrażały one poparcie dla kandydata na prezydenta Republikanów- Donalda Trumpa, a gubernator Walz ubiega się o urząd jako wiceprezydent Kamali Harris- kandydatki Demokratów. Ten temat rozgrzał amerykańskie media i polityków.
🚨 BREAKING: The *entire* family of Kamala Harris running mate Tim Walz just endorsed TRUMP. This is the greatest troll of the 2024 election 🤣 pic.twitter.com/579a7iPLBp
— Benny Johnson (@bennyjohnson) September 4, 2024
Cała sytuacja została szybko wykorzystana przez środowisko republikańskie. Donald Trump na spotkaniu z publicznością transmitowanym przez telewizję FOX powiedział: „Jestem zaszczycony, że jego brat i cała rodzina mnie poparli (chodzi o rodzinę Walza – przyp. red.). Wyglądają na bardzo szczęśliwych.”
Przekonanie Trumpa, że na zdjęciu jest cała najbliższa rodzina Tima Walza okazało się błędne. Zweryfikowała je siostra kandydata Demokratów na wiceprezydenta USA- Sandy Dietrich. „ Nie pamiętam ich za dobrze, nigdy nie byliśmy z nimi blisko.(…) Na zdjęciu są tylko dalecy kuzyni.”– możemy przeczytać w jej wiadomości dla Associated Press. Jedyną osobą z najbliższej rodziny Walza, która oficjalnie popiera Trumpa jest jego brat- Jeff. Na łamach portalu News Nation Jeff nazwał Tima ”niebezpiecznym człowiekiem”. Stwierdził też, że „Tim nie jest osobą, której chcielibyście pozwolić decydować o waszej przyszłości”. Jeff jest najbliższą rodziną dla Tima Walza, jednak na zdjęciu go nie zobaczymy. Fotografia była pomysłem Francise’a Walza, który jest kuzynem Tima od strony babci.
Kandydatka na prezydenta Stanów Zjednoczonych – Kamala Harris nie odpowiedziała na pytania dziennikarzy o zdjęcie rodziny Walza.
