Firma SpaceX Elona Muska oskarżyła Kalifornijską Komisję Wybrzeża o dyskryminację polityczną. Organ, będący częścią władz stanowych, zablokował firmie możliwość przeprowadzenia większej liczby startów z centralnego nabrzeża stanu.
California Coastal Commission, czyli Kalifornijska Komisja Wybrzeża, to organ zobowiązany do ochrony i poprawy stanu wybrzeża i oceanu Kalifornii. Według założeń „robi poprzez planowanie i regulacje zrównoważonego rozwoju środowiskowego, rygorystyczne wykorzystanie nauki, silny udział społeczeństwa, edukację i koordynację międzyrządową”.
Członkowie Komisji odrzucili projekt o zwiększeniu liczby startów rakietowych z nabrzeża stanu powołując się na spiskowe komentarze Elona Muska na jego platformie społecznościowej X. SpaceX uznało to za naruszenie prawa do wolności słowa i przekroczenie uprawnień agencji. Sprawa trafiła do sądu.
Polityczne obawy
W skardze złożonej w Centralnym Sądzie Okręgowym Kalifornii firma SpaceX stwierdziła, że na spotkaniu odrzucającym plan zwiększenia liczby corocznych startów rakiet z bazy wojskowej przy wybrzeżu Kalifornii, komisarze „podnieśli obawy całkowicie niezwiązane z efektami przybrzeżnymi„.
„Komisarz Wilson chciał powiedzieć, że wynikiem programu Starlink będzie przejęcie przez pana Muska kontroli nad jedną z najbardziej rozległych sieci komunikacyjnych na planecie i stwierdził ponadto, że zaledwie z zeszłym tygodniu pan Musk mówił o politycznej zemście na arenie krajowej” – stwierdzono w skardze.
SpaceX oskarżyło komisję o wykazanie tego, co określiło jako „jawna i szokująca stronność polityczna”.
W pozwie cytowano także oświadczenia komisarzy ze spotkania. Jednym z nich jest wypowiedź komisarz Gretchen Newsom, która zauważyła, że Musk „skakał po kraju, wrzucał i tweetował polityczne kłamstwa oraz atakował FEMA (Federalna Agencja Zarządzania Kryzysowego)”.
Wyborcze zaangażowanie Muska
W ostatnich tygodniach kampanii wyborczej w USA jeden z najbogatszych ludzi na świecie zaangażował się w amerykańskie wybory po stronie Donalda Trumpa. Musk przeprowadził się do Pensylwanii, najważniejszego stanu dla wyników obecnych wyborów, i zainwestował w komitet wyborczy, o nazwie America PAC wspierający Trumpa, co najmniej 140 – 180 mln dolarów.
Założony przez Muska America PAC oferuje też wyborcom w kluczowych stanach po 47 dolarów za każdą osobę, którą skłonią do zapisania się na wybory i podpisania specjalnej petycji.