Najważniejsze informacje dla biznesu

Kosmiczne widowisko nad Polską. Orionidy, pociąg Starlink i kometa

Na polskim niebie rozegra się kosmiczny spektakl, w którym udział wezmą spadające gwiazdy, przelatujący „kosmiczny pociąg” Starlink oraz kometa C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS. Zjawiska te będą najbardziej widoczne w nocy z 21 na 22 października. 

Orionidy to rój meteorów związany z kometą Halleya, widoczny na niebie od 2 października do 7 listopada. Meteory te to tak naprawdę około 250 mln ton materii, którą traci kometa zbliżając się do Słońca.

Maksimum roju przypada na noc z 21 na 22 października ok. godziny 1-2 w nocy do świtu, kiedy to można spodziewać się nawet 20–30 meteorów na godzinę. Rój ten wyróżnia się dużą jasnością i prędkością – odłamki komety Halleya wchodzą w atmosferę Ziemi z prędkością około 66 km/s, często zostawiając za sobą jasne smugi.

Radiant, czyli punkt na niebie, z którego meteory zdają się wybiegać, znajduje się w pobliżu gwiazdozbioru Oriona, niedaleko jasnej gwiazdy Betelgeza.  

Jednak obserwacja meteorów w tym roku może być utrudniona ze względu na jasność Księżyca, który niedawno osiągnął pełnię. 

Starlink nad Polską 

Oprócz Orionidów na niebie pojawi się również przelot satelitów Starlink, które utworzą charakterystyczny „kosmiczny pociąg”. Satelity te, umieszczone na orbicie 6 dni temu, nadal są doskonale widoczne, zwłaszcza wieczorami.

W poniedziałek, 21 października, przelot Starlinków nad Polską rozpocznie się o 19:23. Satelity pojawią się na zachodzie, w okolicy gwiazdozbioru Wolarza, i przemieszczać się będą na wschód. Przelot potrwa około 6 minut, zanim satelity wejdą w cień Ziemi. 

Kometa C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS 

W okolicy przelotu Starlinków widoczna będzie także kometa C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS. Kometa, choć widoczna na niebie już od pewnego czasu, niestety z każdym dniem traci na jasności.

Obecnie jest niemal niewidoczna gołym okiem, jednak przy użyciu lornetki lub teleskopu można ją jeszcze dostrzec. Kometa znajduje się w pobliżu gwiazdy Arktur w gwiazdozbiorze Węża i Wężownika, co sprawia, że zarówno jej przelot, jak i przelot Starlinków można obserwować niemal jednocześnie. 

Aby w pełni cieszyć się kosmicznymi zjawiskami, warto wybrać się w miejsce z dala od sztucznego oświetlenia oraz korzystać z aplikacji astronomicznych, które ułatwią zlokalizowanie tych zjawisk na niebie. 

Na polskim niebie rozegra się kosmiczny spektakl, w którym udział wezmą spadające gwiazdy, przelatujący „kosmiczny pociąg” Starlink oraz kometa C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS. Zjawiska te będą najbardziej widoczne w nocy z 21 na 22 października. 

Orionidy to rój meteorów związany z kometą Halleya, widoczny na niebie od 2 października do 7 listopada. Meteory te to tak naprawdę około 250 mln ton materii, którą traci kometa zbliżając się do Słońca.

Maksimum roju przypada na noc z 21 na 22 października ok. godziny 1-2 w nocy do świtu, kiedy to można spodziewać się nawet 20–30 meteorów na godzinę. Rój ten wyróżnia się dużą jasnością i prędkością – odłamki komety Halleya wchodzą w atmosferę Ziemi z prędkością około 66 km/s, często zostawiając za sobą jasne smugi.

Radiant, czyli punkt na niebie, z którego meteory zdają się wybiegać, znajduje się w pobliżu gwiazdozbioru Oriona, niedaleko jasnej gwiazdy Betelgeza.  

Jednak obserwacja meteorów w tym roku może być utrudniona ze względu na jasność Księżyca, który niedawno osiągnął pełnię. 

Starlink nad Polską 

Oprócz Orionidów na niebie pojawi się również przelot satelitów Starlink, które utworzą charakterystyczny „kosmiczny pociąg”. Satelity te, umieszczone na orbicie 6 dni temu, nadal są doskonale widoczne, zwłaszcza wieczorami.

W poniedziałek, 21 października, przelot Starlinków nad Polską rozpocznie się o 19:23. Satelity pojawią się na zachodzie, w okolicy gwiazdozbioru Wolarza, i przemieszczać się będą na wschód. Przelot potrwa około 6 minut, zanim satelity wejdą w cień Ziemi. 

Kometa C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS 

W okolicy przelotu Starlinków widoczna będzie także kometa C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS. Kometa, choć widoczna na niebie już od pewnego czasu, niestety z każdym dniem traci na jasności.

Obecnie jest niemal niewidoczna gołym okiem, jednak przy użyciu lornetki lub teleskopu można ją jeszcze dostrzec. Kometa znajduje się w pobliżu gwiazdy Arktur w gwiazdozbiorze Węża i Wężownika, co sprawia, że zarówno jej przelot, jak i przelot Starlinków można obserwować niemal jednocześnie. 

Aby w pełni cieszyć się kosmicznymi zjawiskami, warto wybrać się w miejsce z dala od sztucznego oświetlenia oraz korzystać z aplikacji astronomicznych, które ułatwią zlokalizowanie tych zjawisk na niebie. 

Najnowsze artykuły