Zgodnie z najnowszym raportem Organizacji Narodów Zjednoczonych, krajowe zobowiązania do redukcji emisji gazów cieplarnianych są dalekie od potrzebnych poziomów, aby ograniczyć katastrofalne globalne ocieplenie. UNFCCC ogłosiła, że złożone dotąd przez kraje “krajowe określone wkłady” (NDC) pozwolą na obniżenie globalnych emisji jedynie o 2,6 procent w latach 2019-2030.
Warto zaznaczyć, że ubiegłoroczna prognoza wskazywała na obniżenie o 2 procent. Mimo tej niewielkiej poprawy, osiągnięcie wymaganego celu obniżenia emisji o 43 procent w tym samym okresie jest wciąż poza zasięgiem. Wskazują na to naukowcy, podkreślając, że konieczne jest podejmowanie bardziej zdecydowanych działań, aby sprostać zobowiązaniom wynikającym z Porozumienia Paryskiego.
Simon Stiell, sekretarz generalny UNFCCC, zaznaczył, że wyniki raportu powinny być “punktem zwrotnym” w podejściu krajów do walki ze zmianami klimatycznymi. Jako część zobowiązań paryskich, państwa muszą dostarczyć nowe i silniejsze NDC do lutego przyszłego roku.
Jednocześnie, raport wskazuje na niepokojący trend w wzroście stężenia dwutlenku węgla w atmosferze, który osiągnął rekordowy poziom w ciągu ostatnich dwóch dekad. Szybkie tempo tego wzrostu nie tylko podważa wysiłki w zakresie redukcji emisji, ale także podkreśla pilność podjęcia działań na rzecz ochrony klimatu.
Zbliżająca się konferencja klimatyczna, będąca forum dla międzynarodowych negocjacji, stanowi kluczowy moment dla krajów, które muszą zmierzyć się z trudnymi decyzjami dotyczącymi przyszłych strategii redukcji emisji. Niezbędne jest, aby rządy nie tylko zaktualizowały swoje NDC, ale również wdrożyły konkretne plany działania, aby móc skutecznie walczyć z globalnym ociepleniem.
Reuters / BiznesAlert.pl