Najważniejsze informacje dla biznesu

Pierwsza na świecie sztuczna wyspa energetyczna. Budują ją Belgowie

Belgia przystępuje do budowy pierwszej na świecie sztucznej wyspy energetycznej na Morzu Północnym – Wyspy Księżniczki Elżbiety. Miejsce ma docelowo dostarczyć ponad 3,5 gigawata energii wiatrowej. Celem projektu jest zwiększenie udziału energii odnawialnej w belgijskiej sieci. Przewiduje się, że zasili ona około trzy miliony gospodarstw domowych.

Wyspa, usytuowana 45 kilometrów od wybrzeża Belgii, ma być budowana w latach 2024–2027. Ma wykorzystać silne wiatry wiejące w tej części Morza Północnego, co ma umożliwić produkcję dużej ilości energii.

Planuje się, że wyspa przyczyni się do zmniejszenia zależności Belgii od paliw kopalnych, jednocześnie wzmacniając infrastrukturę energetyczną kraju.

Betonowe podstawy

Podstawą budowy będą kesony – betonowe fundamenty powstające w holenderskim Vlissingen. Po ich zatopieniu i wypełnieniu piaskiem, mają stworzyć stabilną podstawę dla konstrukcji wyspy oraz instalacji turbin wiatrowych, które będą przekształcać energię kinetyczną wiatru w energię elektryczną.

Lokalizacja morska, charakteryzująca się silniejszymi i bardziej stabilnymi wiatrami niż na lądzie, ma umożliwić produkcję energii o wysokiej wydajności.

Rozwiązanie dla gęsto zaludnionych krajów

Jak oceniają eksperci morska elektrownia wiatrowa pozwala na efektywne wykorzystanie zasobów naturalnych Morza Północnego i zajmuje obszar na wodzie, a nie na lądzie, co jest istotne w gęsto zaludnionych krajach.

Belgijski rząd zakłada, że projekt ten nie tylko zmniejszy zależność od paliw kopalnych, ale także umożliwi dostawy energii o niższym śladzie węglowym i po konkurencyjnych cenach. Wyspa zostanie ponadto wyposażona w interkonektory, co umożliwi wymianę energii z innymi krajami, wspierające integrację z europejską siecią energetyczną.

Belgia przystępuje do budowy pierwszej na świecie sztucznej wyspy energetycznej na Morzu Północnym – Wyspy Księżniczki Elżbiety. Miejsce ma docelowo dostarczyć ponad 3,5 gigawata energii wiatrowej. Celem projektu jest zwiększenie udziału energii odnawialnej w belgijskiej sieci. Przewiduje się, że zasili ona około trzy miliony gospodarstw domowych.

Wyspa, usytuowana 45 kilometrów od wybrzeża Belgii, ma być budowana w latach 2024–2027. Ma wykorzystać silne wiatry wiejące w tej części Morza Północnego, co ma umożliwić produkcję dużej ilości energii.

Planuje się, że wyspa przyczyni się do zmniejszenia zależności Belgii od paliw kopalnych, jednocześnie wzmacniając infrastrukturę energetyczną kraju.

Betonowe podstawy

Podstawą budowy będą kesony – betonowe fundamenty powstające w holenderskim Vlissingen. Po ich zatopieniu i wypełnieniu piaskiem, mają stworzyć stabilną podstawę dla konstrukcji wyspy oraz instalacji turbin wiatrowych, które będą przekształcać energię kinetyczną wiatru w energię elektryczną.

Lokalizacja morska, charakteryzująca się silniejszymi i bardziej stabilnymi wiatrami niż na lądzie, ma umożliwić produkcję energii o wysokiej wydajności.

Rozwiązanie dla gęsto zaludnionych krajów

Jak oceniają eksperci morska elektrownia wiatrowa pozwala na efektywne wykorzystanie zasobów naturalnych Morza Północnego i zajmuje obszar na wodzie, a nie na lądzie, co jest istotne w gęsto zaludnionych krajach.

Belgijski rząd zakłada, że projekt ten nie tylko zmniejszy zależność od paliw kopalnych, ale także umożliwi dostawy energii o niższym śladzie węglowym i po konkurencyjnych cenach. Wyspa zostanie ponadto wyposażona w interkonektory, co umożliwi wymianę energii z innymi krajami, wspierające integrację z europejską siecią energetyczną.

Najnowsze artykuły