AktualnościBezpieczeństwo

Rosja w 2024 roku ponad 150 razy zbombardowała własne terytorium

Bomba FAB-250. Źródło: Wikimedia

Co najmniej 150 razy rosyjskie wojsko przypadkowo zbombardowało swoje własne terytorium – podał w czwartek amerykański “Newsweek”, powołując się niezależny rosyjski portal Astra. Ostatni taki incydent miał miejsce we wtorek.

250-kilogramowa bomba lotnicza FAB spadła na szkołę we wsi Bykówka w obwodzie biełgorodzkim. Bomba przebiła dach szkoły i zatrzymała się w jednej z sal na drugim piętrze budynku. W szkole nie było uczniów, nauczycieli ani pracowników. Nikt nie odniósł obrażeń.

Portal Astra podaje, że najczęściej dochodzi do przypadkowego zrzutu bomb FAB-250 i FAB-500. W takich sytuacjach, jeśli nie wybuchają, to są później neutralizowane przez saperów. Te same bomby są wykorzystywane przez rosyjskie siły podczas ataków na Ukrainę, m.in. w obwodach donieckim i charkowskim, w tym na miasto Charków.

W rozmowie z “Washington Post” ekspert od spraw wojskowości Rusłan Lewijew z Conflict Intelligence Team stwierdził, że “pewien procent rosyjskich bomb jest wadliwy”. Ekspert zauważył, że przypadkowe zrzuty (bomb) są skutkiem zawodności zestawów bombowych, co – według niego – nie zniechęca jednak rosyjskiego lotnictwa do ich używania.

– Według naszych szacunków, tylko ułamek tych bomb zawodzi, więc nie wpływa to na praktyczną skuteczność tej broni, jakkolwiek cynicznie to może brzmieć – dodał ekspert.

Polska Agencja Prasowa / BiznesAlert.pl

Nie tylko rakieta Rubież. Tym Rosja od lat próbuje zmiażdżyć Ukrainę


Powiązane artykuły

Dowódcy wojsk NATO będą rozmawiać o Ukrainie

Dowódcy wojskowi krajów NATO mają spotkać się w środę, by rozmawiać o Ukrainie – poinformowała agencja Reuters, powołując się na...

Ekspert: Zełeński nauczył się jak rozmawiać z Trumpem

– Wszyscy, jakby się wcześniej umówili, rozpoczęli od wylewnego podziękowania za pomoc dla Ukrainy ze strony Stanów Zjednoczonych. Następnie chwalili...

Miały być tysiące na rowery elektryczne. Rząd zwleka

Zapowiadany od miesięcy program „Mój rower elektryczny” miał wspierać zakup rowerów elektrycznych i ożywić rynek. Dziś coraz bardziej przypomina jednak...

Udostępnij:

Facebook X X X