Korea Północna będzie „intensywniej korzystać z prawa do samoobrony” – przestrzegło ministerstwo spraw zagranicznych Pjongjangu w oświadczeniu, w którym potępiono ostatnie wspólne manewry lotnicze Korei Południowej, USA i Japonii.
Szef biura polityki zewnętrznej północnokoreańskiego MSZ wyraził „poważne zaniepokojenie prowokacjami” USA i ich sojuszników, które „mają negatywny wpływ na bezpieczeństwa na półwyspie koreańskim” – przekazała reżimowa agencja KCNA.
Ministerstwo „po raz kolejny wyjaśnia, że korzystanie przez KRLD z prawa do samoobrony w celu obrony suwerennych praw i interesów bezpieczeństwa państwa będzie prowadzone bardziej intensywnie” – przekazał urzędnik, używając akronimu oficjalnej nazwy Korei Północnej – Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.
Pociski hipersoniczna i zachodnia odpowiedź
W odpowiedzi na ostatnie dwie próby rakietowe w styczniu, kiedy to Pjongjang wystrzelił pociski hipersoniczne i balistyczne krótkiego zasięgu, Korea Płd., Japonia i USA przeprowadziły w środę trójstronne ćwiczenia lotnicze z udziałem m.in. amerykańskich bombowców B-1B.
W osobnym tekście opublikowanym przez KCNA skrytykowano również Stany Zjednoczone za zwiększenie nakładów na obronność, co „może podnieść poziom ryzyka starć militarnych na Półwyspie Koreańskim i w bliskim regionie”. Podkreślono, że w odpowiedzi KRLD skupi się w br. jeszcze bardziej na „budowaniu silnej samoobrony”.
Samoobrona po koreańsku
Pierwsze informacje o żołnierzach KRLD wspierających rosyjskich zaczęły docierać w październiku 2024 roku. Nagrania udostępnione w sieci z czasem potwierdziły ich obecność w obwodzie kurskim, a część z Koreańczyków została wzięta do niewoli. Jednym z warunków braku bezpośredniego zaangażowania NATO po stronie obrońców w trakcie inwazji Rosji na Ukrainę był brak zaangażowania sił zbrojnych innego państwa po stronie Kremla.
Pjongjang dostarcza Moskwie broń, w tym amunicję artyleryjską, która jest używana do ataków na Ukrainę. Za cel obierane są budynki cywilne (np. mieszkalne, szpitale) oraz infrastruktura w tym energetyczna.
Biznes Alert / PAP
Korea Północna wystrzeliła niezidentyfikowane pociski w stronę Morza Japońskiego