(Reuters/Rigzone/AP/Teresa Wójcik)
Terroryści Państwa Islamskiego zajęli ostatnie należące do rządu Baszara Assada pole naftowe Jazal. Wydobycie ropy zostało na razie przerwane, ale przedstawiciel PI przekazał przez Internet, że samozwańcze państwo eksploatację ropy wznowi, gdy walki przeniosą się na tereny bardziej odległe od punktów wydobycia.
Obecnie starcia z siłami rządowymi toczą się na wschód od miasta Homs ze znacznymi stratami ponoszonymi przez obie strony.
Syryjska armia rządowa także informuje o stratach, ale pomija utratę pola naftowego Jazal.
Jazal jest średniej wielkości polem naftowym, znanym z wysokiej jakości surowca. Położone jest na północny wschód od antycznego miasta Palmira, zdobytego przez siły Państwa Islamskiego. Nie wiadomo, czy terroryści mają też kontrolę nad infrastrukturą przesyłową z tego pola.
