Najważniejsze informacje dla biznesu

Rosyjskie ataki rakietowe na Ukrainę. Polska przestrzeń powietrzna pod ścisłym nadzorem

W nocy ze środy na czwartek Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowo-dronowy na terytorium Ukrainy. Celem były m.in. Kijów i obwód kijowski, a także regiony centralne i zachodnie. Atak doprowadził do śmierci co najmniej dziewięciu osób i 63 innych zostały ranne – poinformowały ukraińskie służby ratunkowe. W odpowiedzi na wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa DORSZ ogłosiło pełną gotowość operacyjną.

Najbardziej ucierpiał Kijów. W mieście interweniowano w 13 lokalizacjach, a ratownicy Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) gasili ogień w około 40 miejscach na terenie dziewięciu regionów Ukrainy. Do tragicznego zdarzenia doszło w Kijowie, gdzie zawalił się budynek mieszkalny. Poszukiwane są m.in. dwójka dzieci. W działania zaangażowane są zespoły inżynieryjne, ratownicy wysokościowi DSNS oraz psy poszukiwawcze.

Według danych z godziny 7:30 (6.30 czasu polskiego – red.), w wyniku ataku na Kijów zginęło co najmniej dziewięć osób, a ponad 70 rannych. Wśród osób wydobytych spod gruzów znajduje się kobieta w ciąży.

Policja kontroluje mieszkania w sąsiednich budynkach, by upewnić się co do stanu ich mieszkańców. Na miejscu pracują również psycholodzy, których zadaniem jest wsparcie osób dotkniętych traumą oraz identyfikacja przypadków wymagających dalszej pomocy psychologicznej.

Zniszczenia w Kijowie po rosyjskim ataku 24.04.2025 Foto https://t.me/Klymenko_MVS
Zniszczenia w Kijowie po rosyjskim ataku 24.04.2025 Foto https://t.me/Klymenko_MVS

Jak poinformował minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko na swoim Telegramie, ratownicy prowadzili działania ratunkowe mimo ryzyka ponownych ataków. Na Żytomierszczyźnie doszło do drugiego uderzenia, tym razem w jednostkę DSNS gaszącą pożar. Ranny został 39-letni strażak.

– Ataki na ludność cywilną i służby ratunkowe to element rosyjskiej taktyki, z którym Ukraina styka się nie po raz pierwszy. Dlatego domagamy się natychmiastowego zawieszenia ognia – podkreślił Kłymenko w komunikacie opublikowanym na Telegramie.

Sytuacja w Żytomierzu po rosyjskim ataku 24.04.25  foto t.me/dsns_telegram
Sytuacja w Żytomierzu po rosyjskim ataku 24.04.25 foto t.me/dsns_telegram

Siły rosyjskie atakowały także inne regiony Ukrainy, m.in. obwody dniepropietrowski, czerkaski i połtawski (środkowa część kraju) oraz Charków (północny wschód), gdzie ranne zostały co najmniej dwie osoby. W obwodzie chmielnickim na zachodzie obrażenia odniosły dwie osoby, a w obwodzie sumskim na północy także dwie. Nad ranem w czwartek celem był m.in. obwód zaporoski na południu.

Polska reaguje: pełna gotowość sił powietrznych

W odpowiedzi na wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, wykonującego uderzenia m.in. na zachodzie Ukrainy, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych RP ogłosiło pełną gotowość operacyjną.

– Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły najwyższy stan gotowości – poinformowało DORSZ w czwartkowym komunikacie.

Celem działań jest zapewnienie bezpieczeństwa w regionach przygranicznych oraz natychmiastowa zdolność do reakcji w przypadku naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Monitorowanie sytuacji jest prowadzone na bieżąco.

PAP / t.me/Klymenko_MVS / Hanna Czarnecka

W nocy ze środy na czwartek Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowo-dronowy na terytorium Ukrainy. Celem były m.in. Kijów i obwód kijowski, a także regiony centralne i zachodnie. Atak doprowadził do śmierci co najmniej dziewięciu osób i 63 innych zostały ranne – poinformowały ukraińskie służby ratunkowe. W odpowiedzi na wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa DORSZ ogłosiło pełną gotowość operacyjną.

Najbardziej ucierpiał Kijów. W mieście interweniowano w 13 lokalizacjach, a ratownicy Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) gasili ogień w około 40 miejscach na terenie dziewięciu regionów Ukrainy. Do tragicznego zdarzenia doszło w Kijowie, gdzie zawalił się budynek mieszkalny. Poszukiwane są m.in. dwójka dzieci. W działania zaangażowane są zespoły inżynieryjne, ratownicy wysokościowi DSNS oraz psy poszukiwawcze.

Według danych z godziny 7:30 (6.30 czasu polskiego – red.), w wyniku ataku na Kijów zginęło co najmniej dziewięć osób, a ponad 70 rannych. Wśród osób wydobytych spod gruzów znajduje się kobieta w ciąży.

Policja kontroluje mieszkania w sąsiednich budynkach, by upewnić się co do stanu ich mieszkańców. Na miejscu pracują również psycholodzy, których zadaniem jest wsparcie osób dotkniętych traumą oraz identyfikacja przypadków wymagających dalszej pomocy psychologicznej.

Zniszczenia w Kijowie po rosyjskim ataku 24.04.2025 Foto https://t.me/Klymenko_MVS
Zniszczenia w Kijowie po rosyjskim ataku 24.04.2025 Foto https://t.me/Klymenko_MVS

Jak poinformował minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko na swoim Telegramie, ratownicy prowadzili działania ratunkowe mimo ryzyka ponownych ataków. Na Żytomierszczyźnie doszło do drugiego uderzenia, tym razem w jednostkę DSNS gaszącą pożar. Ranny został 39-letni strażak.

– Ataki na ludność cywilną i służby ratunkowe to element rosyjskiej taktyki, z którym Ukraina styka się nie po raz pierwszy. Dlatego domagamy się natychmiastowego zawieszenia ognia – podkreślił Kłymenko w komunikacie opublikowanym na Telegramie.

Sytuacja w Żytomierzu po rosyjskim ataku 24.04.25  foto t.me/dsns_telegram
Sytuacja w Żytomierzu po rosyjskim ataku 24.04.25 foto t.me/dsns_telegram

Siły rosyjskie atakowały także inne regiony Ukrainy, m.in. obwody dniepropietrowski, czerkaski i połtawski (środkowa część kraju) oraz Charków (północny wschód), gdzie ranne zostały co najmniej dwie osoby. W obwodzie chmielnickim na zachodzie obrażenia odniosły dwie osoby, a w obwodzie sumskim na północy także dwie. Nad ranem w czwartek celem był m.in. obwód zaporoski na południu.

Polska reaguje: pełna gotowość sił powietrznych

W odpowiedzi na wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, wykonującego uderzenia m.in. na zachodzie Ukrainy, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych RP ogłosiło pełną gotowość operacyjną.

– Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły najwyższy stan gotowości – poinformowało DORSZ w czwartkowym komunikacie.

Celem działań jest zapewnienie bezpieczeństwa w regionach przygranicznych oraz natychmiastowa zdolność do reakcji w przypadku naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Monitorowanie sytuacji jest prowadzone na bieżąco.

PAP / t.me/Klymenko_MVS / Hanna Czarnecka

Najnowsze artykuły