Najważniejsze informacje dla biznesu

Umowa pomostowa ma dać stałą cenę i uchronić polski atom przed kosztem opóźnień

Kwietniowa umowa pomostowa na potrzeby pierwszej polskiej elektrowni jądrowej ma zabezpieczyć harmonogram prac i budżet projektu. Westinghouse, amerykański projektant reaktorów dla Polski, tłumaczy, że nowy dokument zapewni stałą cenę produktów i bezpieczny portfel Polaków.

28 kwietnia 2025 roku została podpisana tzw. umowa pomostowa (EDA – Engineering Development Agreement), ustalająca ramy współpracy na kolejne miesiące między Polskimi Elektrowniami Jądrowymi (PEJ) a konsorcjum Westinghouse-Bechtel, budowniczymi pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Podpis był niezbędny w związku z wygaśnięciem kontraktu ESC (Engineering Service Contract) na początku kwietnia.

Dan Lipman, prezes ds. systemów energetycznych Westinghouse uściślił, że zapisy nowej umowy z góry ustalają ceny niektórych produktów i usług, których dostawcą będzie jego firma.

Stała cena jako ubezpieczenie

– Na liście są pewne prace inżynieryjne, niezbędne analizy, jak np. analizy bezpieczeństwa, które zostaną przedstawione polskiemu dozorowi jądrowemu, czy opracowanie specyfikacji zamówień. […] Jeśli popełnimy błąd i zajmie to więcej czasu, niż planowaliśmy, to ryzyko będzie po naszej stronie. To jest zaleta stałych cen dla klienta – powiedział Lipman w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Dokument, względem poprzedniej umowy ESC, wprowadza częściową zmianę modelu wynagradzania, usprawnienie nadzoru inwestora nad realizacją kontraktu oraz procedurami odbiorowymi zrealizowanych produktów. Ministerstwo przemysłu podkreśla, że zakres kwietniowej EDA przewiduje dalszy rozwój prac przygotowawczych, geotechnicznych i inżynieryjnych.

– Precyzyjnie określono procedurę rozstrzygania sporów i arbitrażu, a jako jego miejsce wybrano Paryż. W sposób bardziej precyzyjny i rygorystyczny zapisano kary za słabe postępy prac – tłumaczy Lipman.

Finansowanie a zgoda Komisji Europejskiej

– Równolegle Westinghouse, Bechtel i PEJ rozpoczną negocjacje techniczne, a prace w ramach EDA będą kontynuowane i pogłębiane. Zgodnie z ideą, aby mieć EPC (Energy Performance Contracting – przyp. red.), gdy tylko Komisja Europejska da nam zielone światło do działania – podnosi Dan Lipman.

Umowa EPC, o której wspomina szef ds. systemów energetycznych Westinghouse, to dokument zawierany między podmiotem publicznym a dostawcą usług, określający warunki realizacji, finansowania i spłaty inwestycji. Lipman nawiązał w ten sposób do postępowania ws. pomocy publicznej, które Komisja Europejska rozpoczęła w grudniu 2024 roku. Jego finał ma nastąpić do końca 2025 roku.

Polski atom zapewni ponad 120 tysięcy miejsc pracy

Z ubiegłorocznego raportu PricewaterhouseCoopers LLC (PwC) wynika, że realizacja wszystkich zamówień urządzeń i komponentów, ich produkcji oraz montaż na budowie sześciu reaktorów AP1000 od Westinghouse w dwóch elektrowniach jądrowych, przewidzianych w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ), przyniesie dodatkowo ponad 120 tys. osobolat (praca, którą dana osoba wykonuje w ciągu 1 roku) bezpośredniego zatrudnienia w kraju.

Według przestawionych danych, po uruchomieniu bloki będą generować co najmniej 38 mld zł dodatkowej wartości dla PKB i utrzymywać 16 300 miejsc pracy rocznie.

PAP / Jędrzej Stachura

Kwietniowa umowa pomostowa na potrzeby pierwszej polskiej elektrowni jądrowej ma zabezpieczyć harmonogram prac i budżet projektu. Westinghouse, amerykański projektant reaktorów dla Polski, tłumaczy, że nowy dokument zapewni stałą cenę produktów i bezpieczny portfel Polaków.

28 kwietnia 2025 roku została podpisana tzw. umowa pomostowa (EDA – Engineering Development Agreement), ustalająca ramy współpracy na kolejne miesiące między Polskimi Elektrowniami Jądrowymi (PEJ) a konsorcjum Westinghouse-Bechtel, budowniczymi pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Podpis był niezbędny w związku z wygaśnięciem kontraktu ESC (Engineering Service Contract) na początku kwietnia.

Dan Lipman, prezes ds. systemów energetycznych Westinghouse uściślił, że zapisy nowej umowy z góry ustalają ceny niektórych produktów i usług, których dostawcą będzie jego firma.

Stała cena jako ubezpieczenie

– Na liście są pewne prace inżynieryjne, niezbędne analizy, jak np. analizy bezpieczeństwa, które zostaną przedstawione polskiemu dozorowi jądrowemu, czy opracowanie specyfikacji zamówień. […] Jeśli popełnimy błąd i zajmie to więcej czasu, niż planowaliśmy, to ryzyko będzie po naszej stronie. To jest zaleta stałych cen dla klienta – powiedział Lipman w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Dokument, względem poprzedniej umowy ESC, wprowadza częściową zmianę modelu wynagradzania, usprawnienie nadzoru inwestora nad realizacją kontraktu oraz procedurami odbiorowymi zrealizowanych produktów. Ministerstwo przemysłu podkreśla, że zakres kwietniowej EDA przewiduje dalszy rozwój prac przygotowawczych, geotechnicznych i inżynieryjnych.

– Precyzyjnie określono procedurę rozstrzygania sporów i arbitrażu, a jako jego miejsce wybrano Paryż. W sposób bardziej precyzyjny i rygorystyczny zapisano kary za słabe postępy prac – tłumaczy Lipman.

Finansowanie a zgoda Komisji Europejskiej

– Równolegle Westinghouse, Bechtel i PEJ rozpoczną negocjacje techniczne, a prace w ramach EDA będą kontynuowane i pogłębiane. Zgodnie z ideą, aby mieć EPC (Energy Performance Contracting – przyp. red.), gdy tylko Komisja Europejska da nam zielone światło do działania – podnosi Dan Lipman.

Umowa EPC, o której wspomina szef ds. systemów energetycznych Westinghouse, to dokument zawierany między podmiotem publicznym a dostawcą usług, określający warunki realizacji, finansowania i spłaty inwestycji. Lipman nawiązał w ten sposób do postępowania ws. pomocy publicznej, które Komisja Europejska rozpoczęła w grudniu 2024 roku. Jego finał ma nastąpić do końca 2025 roku.

Polski atom zapewni ponad 120 tysięcy miejsc pracy

Z ubiegłorocznego raportu PricewaterhouseCoopers LLC (PwC) wynika, że realizacja wszystkich zamówień urządzeń i komponentów, ich produkcji oraz montaż na budowie sześciu reaktorów AP1000 od Westinghouse w dwóch elektrowniach jądrowych, przewidzianych w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ), przyniesie dodatkowo ponad 120 tys. osobolat (praca, którą dana osoba wykonuje w ciągu 1 roku) bezpośredniego zatrudnienia w kraju.

Według przestawionych danych, po uruchomieniu bloki będą generować co najmniej 38 mld zł dodatkowej wartości dla PKB i utrzymywać 16 300 miejsc pracy rocznie.

PAP / Jędrzej Stachura

Najnowsze artykuły