Między innymi na temat decyzji Enei w sprawie ogłoszenia wezwania na akcje Bogdanki oraz roli węgla w miksie energetycznym rozmawiała z byłym ministrem skarbu Włodzimierzem Karpińskim „Rzeczpospolita”.
W ocenie byłego szefa resortu skarbu ogłoszone przez Eneę wezwanie na akcje Bogdanki to bardzo dobre posunięcie, które przyniesie korzyści obu stronom. Enea może zapewnić sobie dzięki temu stabilne dostawy paliwa, a Bogdanka zyska stabilną perspektywę rozwoju. – Decyzja Enei nie dość, że jest biznesowo opłacalna, to jeszcze wpisuje się w koncepcję zwiększania bezpieczeństwa energetycznego – mówi w „Rz” Karpiński.
Jednocześnie jak podkreślił były minister, ze względu na duży udział węgla w naszym miksie energetycznym zapisany w polityce energetycznej, w interesie wszystkich grup z energetycznych powinno być zapewnienie sobie dostaw paliwa.
Były minister skarbu odniósł się też do kwestii unijnej polityki klimatyczno-energetycznej i jej konsekwencji dla energetyki węglowej. Jak podkreślił, choć branża mówi dziś o koniecznych wyłączeniach mniejszych bloków ze względu unijna politykę klimatyczną, to trzeba brać pod uwagę, że polityka ta nie jest niezmienna.
– Obecnie nawet Niemcy, którzy wdrażają ambitny plan rozwoju odnawialnych źródeł energii, realizują dziesięć projektów bloków na paliwa kopalne – powiedział Karpiński „Rzeczpospolitej”.
Źródło: Rzeczpospolita/CIRE.PL
