Media

Czy będzie dymisja wiceministra sprawiedliwości za złamanie ciszy wyborczej?

Arkadiusz Myrcha zdj. Ministerstwo Sprawiedliwości

Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha złamał w sieci ciszę wyborczą. Na jego profilu na FB w sobotę ukazał się materiał popierający kandydata PO Rafała Trzaskowskiego. Wiceminister sprawiedliwości usunął wpis, ale pozostały pytania, czy zrezygnuje, a może zdymisjonuje go premier Donald Tusk?

Wiceminister sprawiedliwości publicznie się tłumaczył złamanie ciszy wyborczej. „[wszystkie wpisy w wersji oryginalnej – red.] Przepraszam, w wyniku błędu ładowania grafik, pojawiły się one po północy. Już usunąłem. Za błąd przepraszam” – napisał polityk PO.

Jak być wiceministrem sprawiedliwości?

Publicysta Wirtualnej Polski Patryk Słowik ostro skrytykował Myrchę. „Arek, z całym szacunkiem, ale jeśli Ty nie potrafisz dopilnować, by ponad sześć godzin po rozpoczęciu ciszy wyborczej nie umieszczać grafik wyborczych i nie zachęcać ludzi do ich udostępniania (sic!), jak chcesz skutecznie być wiceministrem sprawiedliwości?” – napisał na X dziennikarz.

Dodał, że wysoki urzędnik państwowy nie może, tak jak Myrcha, łamać prawa. „Będąc wiceministrem sprawiedliwości, ośmieszyłeś instytucję ciszy wyborczej. Każdy teraz może promować kogo tam chce i powiedzieć, że to błąd ładowania grafik, jeśli Ty nie poniesiesz z tego powodu żadnych konsekwencji” – podkreślił Słowik.

Publicyście Wirtualnej Polski szybko odpisał wiceminister sprawiedliwości. „Patryk, również z szacunkiem. Wiem, że twoim hobby jest doprowadzać do dymisji” – napisał Myrcha. „Grafiki wyuczone wczoraj. Może za dużo na raz i załadowały się rano. Od razu usunąłem, jak dostałem info. A o skuteczności w pracy możemy pogadać” – odpowiedział dziennikarzowi WP wiceszef resortu sprawiedliwości.

Czy za “błąd ładowania” będzie dymisja?

Na wyjaśnienia Myrchy ostro zareagował publicysta Zygfryd Czaban, który zwrócił się bezpośrednio do wiceministra. „<<Błąd ładowania>> – to ty powinieneś mieć na wizytówce pod nazwiskiem” – napisał na X Czaban.

Na wyjaśnienia Myrchy ostro zareagował publicysta Zygfryd Czaban, który zwrócił się bezpośrednio do wiceministra. „<<Błąd ładowania>> to ty powinieneś mieć na wizytówce pod nazwiskiem” – napisał na X Czaban.

“Ludzie różne rzeczy ładują w piątkowy wieczór. Czasem też muszą przepraszać. Ale <<sorry>> za złamanie prawa przez wiceministra sprawiedliwości to za mało” – podsumował użytkownik X znany pod nickiem O.K.

Internauci cytują wypowiedź Donalda Tuska z ubiegłego roku [pisownia oryginalna – red]. „Błędy się zdarzają, ale trzeba za nie płacić. Dotyczy to w szczególności łudzi władzy” – napisał premier.

Czy będzie dymisja Myrchy, czy polityk PO sam zrezygnuje? Obserwatorzy życia politycznego sugerują, że chaos po pierwszej turze wyborów prezydenckich może spowodować, że wiceminister będzie chciał “przeczekać” i nie wycofa się z rządu, a jego szefowie nie będą mieli czasu i ochoty na rozwiązanie tej sprawy.

Na razie nie ma informcji, czy bezpośredni przełożony Arkadiusza Myrchy, minister sprawiedliwościu Adam Bodnar wyciągnie konsekwencje wobec wiceministra za złamanie ciszy wyborczej.

hub/ X


Powiązane artykuły

Wednesday wróci po raz trzeci. Hit Netfliksa doczekał się kolejnego sezonu

Co prawda drugi sezon serialu “Wednesday” zadebiutuje dopiero 6 sierpnia, ale Netflix już oficjalnie ogłosił produkcję jego trzeciej części.

CMWP SDP przeciwko zakazowi wstępu TV Republika na ogłoszenie rekonstrukcji rządu

Zakaz wstępu dla TV Republika na ogłoszenie rekonstrukcji rządu to skandaliczne naruszenie wolności słowa, pluralizmu oraz blokowanie dostępu do informacji...

Raport RSF: polskie media publiczne w głębokim kryzysie niezależności

Polska znajduje się w gronie krajów Unii Europejskiej, w których media publiczne podlegają największej presji politycznej i ekonomicznej - wynika...

Udostępnij:

Facebook X X X