Administracja Donalda Trumpa zniosła miesięczny zakaz prac nad farmą wiatrową Empire Wind, wartym 5 miliardów dolarów projektem u wybrzeży Nowego Jorku, realizowanym przez norweską firmę Equinor – poinformowała agencja Reuters.
Zakaz budowy, wprowadzony w kwietniu 2025 roku przez administrację Trumpa, wstrzymał prace nad Empire Wind, wywołując obawy o przyszłość projektu. Equinor szacuje, że miesięczna przerwa kosztowała firmę 50 milionów dolarów tygodniowo.
Po intensywnych rozmowach z gubernator Nowego Jorku Kathy Hochul oraz lobbingu ze strony Equinoru, administracja USA zmieniła decyzję, umożliwiając kontynuację projektu.
Norweski minister finansów Jens Stoltenberg, były szef NATO, który omawiał sprawę Equinor z amerykańskimi decydentami, powiedział, że „umowa o odblokowaniu farmy wiatrowej była ostatecznie kwestią do rozstrzygnienia między władzami USA”.
Znaczenie Empire Wind
Empire Wind to jedna z największych planowanych farm wiatrowych w USA, zlokalizowana u wybrzeży Long Island. Projekt ma dostarczać czystą energię dla setek tysięcy gospodarstw domowych, przyczyniając się do realizacji celów klimatycznych Nowego Jorku.
Po zakończeniu budowy farma zapewni tysiące miejsc pracy, zarówno na lądzie, jak i na morzu.
Reuters / Mateusz Gibała
