(Belta/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Białoruski minister energetyki Władimir Potupnik stwierdził, że Mińsk spodziewa się utrzymania w 2016 roku ceny dostaw rosyjskiego gazu albo nawet jej obniżenia.
Szef resortu zauważył, że cena rosyjskiego surowca zależy od wielu czynników, których zmiana jest dość trudna do przewidzenia. Przede wszystkim kwestia dotyczy zmienności kursu rubla i cen ropy naftowej.
– Trudno określić co wydarzy się po pierwszym stycznia 2016 roku. Jeśli sytuacja utrzyma się, to istnieje możliwość niewielkiej obniżki ceny rosyjskiego gazu – cytuje wypowiedź polityka agencja Belta.
Białoruski minister zauważył, że Mińsk może liczyć na obniżenie ceny błękitnego paliwa pod warunkiem, że strona rosyjska nie będzie podnosiła wewnętrznych cen dla swoich odbiorców gazu.
– W związku z czym spodziewamy się, że przynajmniej ceny gazu utrzymają się na tym poziomie, który obowiązywał w bieżący roku – powiedział Potupnik.
Jego kraj podpisał z Rosją kontrakt na dostawy i tranzyt gazu w latach 2015-17. Cena w poprzedniej umowie wynosiła 168 dolarów za 1000 m3. W 2015 roku ta cena ma wynieść 134 dolary.
Czytaj także:
Baćka ma moc wykrywania złóż czyli w co gra Mińsk?
Łukaszenko chce słać więcej gazu z Rosji do Europy. Szansa na powrót Pieremyczki
Łukaszenko dekretuje przyspieszenie poszukiwań surowców na Białorusi