Europejska Federacja Dziennikarzy (EFJ) przyłączyła się do organizacji społeczeństwa obywatelskiego i dziennikarzy, wszystkich członków Spyware Coordination Group, w otwartym liście do instytucji UE wyrażającym poważne obawy dotyczące ciągłego niekontrolowanego używania spyware w Unii Europejskiej.
W liście jaki podpisali m.in. przedstawiciele EFJ zawarto apel o wzmożenie działań dotyczących bezpieczeństwa w sieci.
Przyspieszyć reakcje na spyware
„(…) wzywamy instytucje UE do podjęcia konkretnych, skoordynowanych działań w celu reagowania na rosnące zagrożenia ze strony spyware, wzmocnienia bezpieczeństwa i odporności europejskiej infrastruktury cyfrowej i cyberprzestrzeni oraz zajęcia się problemem proliferacji komercyjnych technologii nadzoru na rynku wewnętrznym UE” – napisano w liście.
Podkreślono też, że mimo dowodów na niewłaściwe wykorzystanie oprogramowania szpiegującego, w tym niedawnych przypadków wykorzystania oprogramowania szpiegującego firmy Paragon przeciwko dziennikarzom i obrońcom praw człowieka, od czasu wydania przez Komisję PEGA Parlamentu Europejskiego kluczowych zaleceń w 2022 r. nie podjęto żadnych znaczących działań następczych w tej sprawie – zaznaczono na stronie EFJ.
Eliminować zagrożenia
„(…) w obliczu braku unijnych ram regulacyjnych kilka państw członkowskich UE stało się podobno głównymi ośrodkami dla branży oprogramowania szpiegującego. Jest to wynikiem rozdrobnionych przepisów krajowych i nierównego nadzoru, które pozwoliły niektórym jurysdykcjom stać się punktami wejścia dostawców oprogramowania szpiegującego na rynek wewnętrzny UE” – przekonywano w liście nie wymieniając jednak państw, które – zdaniem sygnatariuszy – „stało się podobno głównymi ośrodkami dla branży oprogramowania szpiegującego”.
W liście podpisanym m.in. przez EFJ wzywa się do „pilnych i skoordynowanych działań UE w celu rozwiązania trwających naruszeń i zapewnienia ochrony praworządności i praw podstawowych zapisanych w Karcie UE i Europejskiej Konwencji Praw Człowieka”.
Kwestie sporne?
Od kilku lat różne organizacje dziennikarskie – m.in. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich (SDP), które jest członkiem EFJ – wyrażają niepokój z powodu zbyt dużych uproszczeń w regulacjach unijnych dotyczących prawa związanego z funkcjonowaniem globalnej sieci.
Chodzi o akty legislacyjne, które dają organom UE prawo do decydowania o cyfrowej przyszłości państw członkowskich narzucających system poprawności politycznej niewspółmierny do wartości ważnych na przykład dla Polski. Sporna jest m.in. kwestia tzw. „mowy nienawiści”, której – zdaniem wielu dziennikarzy z SDP – odebrano pierwotne znaczenie i używa się tego terminu do walk politycznych, co pozostawia na straconej pozycji konserwatystów i media konserwatywne, na przykład w Polsce, bo w UE rządzi teraz koalicja liberalno-lewicowa.
hub/ EFJ/ X/ sdp.pl