(Reuters/Mail Online/Patrycja Rapacka)
Podczas konferencji prasowej w sobotę węgierski minister obrony Istvan Simicskó zarządził częściową mobilizację rezerwistów. Powołani ochotnicy zastąpią żołnierzy, którzy pełnią funkcje ochronne na granicy w ramach ćwiczeń „Decisive Action”.
Rezerwiści będą wykonywać różne zadania poza pilnowaniem porządku i bezpieczeństwa publicznego.
Ochotnicza rezerwa armii Węgier składa się z dwóch grup: bezpieczeństwa i operacyjnej. Rezerwa bezpieczeństwa jest w sile 2 tys. żołnierzy. Rezerwa operacyjna – 3,5 tys. osób.
Obecne powołania dotyczą mężczyzn, którzy wcześniej byli zawodowymi żołnierzami.
Większość powołanych mieszka blisko koszar, więc tylko część będzie się musiała do nich wprowadzić. Rezerwiści są powoływani cyklicznie. Obecnie w służbie jest ponad 400 osób. 100 już uczestniczyło w budowie granicznego płotu. Reszta powołanych osób przechodzi ćwiczenia.
Obecnie na granicy z Serbią rozmieszczono 5000 żołnierzy, z czego 4300 uczestniczy w budowie płotu granicznego.