Czy państwo celowo blokuje legalny biznes, by zwiększyć wpływy z podatków?
W najnowszym odcinku studia Biznes Alert Wojciech Surmacz rozmawia z Jakubem Bińkowskim, członkiem zarządu Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, o kulisach bezprecedensowego zatrzymania ponad 200 tys. legalnych kartridży do e-papierosów. Ta sprawa może wstrząsnąć każdym przedsiębiorcą działającym w Polsce!
W maju doszło do zatrzymania ponad 200 tys. kartridży do papierosów elektronicznych brytyjskiej spółki Nicoventures, które miały być legalnie sprzedawane w Polsce. Działania prowadzi Izba Administracji Skarbowej w Poznaniu, która już trzecie miesiąc przetrzymuje, według producenta – nielegalnie, towar o wartości 1,5 mln zł.
W studiu Biznes Alert rozgorzała dyskusja o tym jednym z najbardziej kontrowersyjnych incydentów ostatnich miesięcy na polskim rynku wyrobów nikotynowych.
Gość programu, Jakub Bińkowski ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców podkreślił, że zatrzymanie towaru tuż przed wejściem w życie nowej, wyższej akcyzy może być niebezpiecznym precedensem i fatalnym sygnałem dla inwestorów:
– To jest pewnego rodzaju sygnał dla inwestorów działających w Polsce, dla podmiotów działających na także na innych rynkach, nie tylko nikotynowym. Sygnał, z którego wynika, że to zostało zrealizowane celowo tylko i wyłącznie po to, żeby pobrać od zatrzymanego towaru dodatkowe pieniądze, dodatkowy podatek. No to jest zły sygnał na pewno – zaznaczył Bińskowski.
Jakub Bińkowski i Wojciech Surmacz analizują, jakie konsekwencje dla całego rynku i wizerunku Polski może mieć ta sytuacja. Czy to tylko incydent, czy początek nowego trendu w relacjach państwo–biznes? Obejrzyj rozmowę na kanale Biznes Alert i dowiedz się, co naprawdę dzieje się za kulisami „wojen nikotynowych”!