Polska ma zapłacić 8,3 mln euro za niewdrożenie w terminie dyrektywy dotyczącej wykonywania praw autorskich mających zastosowanie do niektórych transmisji online – napisała Rzeczpospolita o czwartkowym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Prawo miało wejść w życie w 2021 roku, a zaczęło obowiązywać w Polsce w 2024 roku po nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Prawa twórców i nadawców
Kara dotyczy tzw. dyrektywy satelitarno-kablowej dotyczącej niektórych transmisji online oraz ponownych emisji programów telewizyjnych i radiowych. „Ma ona ułatwić udzielanie licencji na korzystanie z utworów i przedmiotów praw pokrewnych zawartych w nadawanych programach telewizyjnych i radiowych” – podkreśla Rzeczpospolita.
Komisja Europejska skargę w tej sprawie skierowała do TSUE w marcu 2023 roku.
TSUE i argumenty
Strona polska tłumaczyła w TSUE, że opóźnienie wejścia w życie dyrektywy wynikało ze specyfiki polskich rozwiązań legislacyjnych. Dodatkowo zwrócono uwagę na fakt, że konieczność konsultacji społecznych przypadła na czas pandemii.
Kolejnym argumentem Polski przed Trybunałem Sprawiedliwości była opóźniona przez KE publikacja wytycznych w sprawie dyrektywy satelitarno-kablowej.
TSUE odrzucił te wyjaśnienia i nałożył na Polskę karę w wysokości 8,3 mln euro.
red./ opr. hub