Sekretarz stanu USA Marco Rubio zapowiedział, że prezydent Donald Trump może spotkać się z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim, jeśli stanowiska Rosji i Ukrainy zostaną zbliżone. W Białym Domu trwają intensywne analizy dotyczące ewentualnych warunków zakończenia wojny.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump rozważa możliwość bezpośrednich rozmów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Jak poinformował w środę sekretarz stanu Marco Rubio na antenie Fox Business, do spotkań może dojść, jeśli uda się znacząco zbliżyć stanowiska Moskwy i Kijowa.
Rubio wskazał, że dyplomatyczna misja specjalnego wysłannika prezydenta, Steve’a Witkoffa, zakończyła się pozytywnie, ale „pozostaje dużo pracy do wykonania”. Sekretarz stanu podkreślił, że nie omawiano jeszcze konkretnych dat ewentualnego zawieszenia broni, jednak administracja USA „ma teraz lepsze pojęcie dotyczące warunków, na jakich Rosja byłaby gotowa zakończyć wojnę”.
Terytorium kluczowym elementem
Rubio ujawnił, że po raz pierwszy w tej kadencji administracja posiada konkretne informacje o oczekiwaniach Rosji dotyczących zakończenia konfliktu. Zaznaczył jednak, że zakończenie wojny będzie wymagało „pewnych ustępstw” zarówno ze strony rosyjskiej, jak i ukraińskiej. Kluczowym punktem mają być kwestie terytorialne.
W najbliższych dniach możliwa jest rozmowa telefoniczna Trumpa z Putinem. Jednak, zastrzegł Rubio, obecnie nie ma takiego połączenia w planach. Spekulacje medialne wskazują, że do spotkania Trump–Putin mogłoby dojść już w przyszłym tygodniu, a następnie prezydent USA miałby podjąć rozmowy z Putinem i Zełenskim jednocześnie.
Trump: „Dobra perspektywa zakończenia wojny”
Podczas środowego briefingu w Białym Domu Donald Trump potwierdził, że istnieje „duże prawdopodobieństwo” spotkania z Putinem i Zełenskim. – Postanowiliśmy, że dzisiaj mieliśmy bardzo dobre negocjacje z Putinem. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że będziemy mogli zakończyć tę długą i nieprzerwaną drogę – powiedział Trump, zastrzegając jednocześnie, że w przeszłości był już rozczarowany podobnymi rokowaniami.
Trump przekazał też, że rozmowy jego wysłannika w Moskwie „przebiegły bardzo dobrze”, choć nie określił ich jako przełomu. W jego ocenie istnieje „dobra perspektywa” na wspólne spotkanie Putina i Zełenskiego.
Zełenski: Wojna musi się skończyć sprawiedliwie
Do kwestii rozmów z Trumpem i rosyjskim prezydentem odniósł się także Wołodymyr Zełenski. – Zaraz w drodze do naszych brygad, rozmawiałem z prezydentem Trumpem. Ta rozmowa miała miejsce po tym, jak Steve Witkoff odwiedził Moskwę – przekazał ukraiński prezydent. Podkreślił, że wspólne stanowisko Ukrainy i jej partnerów jest jednoznaczne: „wojna musi się skończyć – i musi to być zrobione uczciwie”.
Zełenski zaznaczył, że w rozmowach uczestniczyli także liderzy państw europejskich i podziękował im za wsparcie. – Omówiliśmy to, co zostało określone w Moskwie. Ukraina zdecydowanie obroni swoją niezależność. Wszyscy potrzebujemy trwałego i niezawodnego pokoju. Rosja musi zakończyć wojnę, którą sama rozpoczęła – powiedział Zełenski, dziękując wszystkim, „którzy stoją po stronie Ukrainy”.
Według Marco Rubio decyzja dotycząca przyszłości sankcji wobec Rosji ma zapaść w ciągu najbliższych 24–36 godzin. Będzie ona zależna od postępów w rozmowach i oceny intencji Moskwy. Biały Dom zastrzega, że wszelkie porozumienia będą musiały uwzględniać stanowisko Ukrainy oraz kluczowych partnerów europejskich.
Trump po raz kolejny podkreślił, że do wojny w Ukrainie w ogóle by nie doszło, gdyby nadal był prezydentem w 2022 roku. Deklarując gotowość do negocjacji pokojowych, stara się wzmocnić swoją pozycję jako główny mediator i lider globalnej stabilizacji.
PAP / Ukraińska prawda / White house / Hanna Czarnecka








